Sztuczna Inteligencja a rynek pracy. Fot. commons.wikimedia.org
Sztuczna Inteligencja a rynek pracy. Fot. commons.wikimedia.org

Sztuczna Inteligencja zastąpi ludzi. Kto może czuć się zagrożony?

Redakcja Redakcja Praca Obserwuj temat Obserwuj notkę 36
Eksperci zastanawiają się, jak Sztuczna Inteligencja zmieni rynek pracy. Trzy polskie firmy postanowiły sprawdzić to u źródła i zapytały… ChatGPT, kogo zastąpi w pierwszej kolejności. Odpowiedzi udzielone przez „algorytm” zestawiono z odpowiedziami ludzi i otrzymano interesujące wyniki.

Polacy znają Sztuczną Inteligencję 

Firma rekrutacyjna Cpl Poland i portale pracy Just Join IT oraz RocketJobs.pl sprawdziły, jakie odczucia względem sztucznej Inteligencji (AI) mają pracownicy. W tym celu przebadanych zostało przedstawicieli firm i pracowników biurowych. Oprócz pracodawców i pracowników o zdanie zapytano także samą sztuczną inteligencję pod postacią ChatGPT.

Z badania „Sztuczna Inteligencja AI i rynek pracy w Polsce” wynika, że 61 proc. pracowników biurowych ocenia swój poziom wiedzy o sztucznej inteligencji jako dobry, a 17 proc. jako zaawansowany. W profesjonalny sposób z rozwiązań AI korzysta 6 proc. ankietowanych. Wśród przedstawicieli firm z wiedzą ogólną o AI jest nieco gorzej, bo 38 proc. ocenia ją jako podstawową, a 53 proc. jako dobrą. W sposób zaawansowany sztucznej inteligencji do celów zawodowych używa 8,57 proc. ankietowanych reprezentantów biznesu. Co trzeci pracodawca uważa, że Sztuczna Inteligencja nie zastąpi pracowników, a co czwarty jeszcze nie wie, jakie będą skutki rewolucji AI w jego firmie. Około 5 proc. wskazuje, że sztuczna inteligencja w dalszej przyszłości zastąpi część pracowników, a niecałe 2 proc. uważa, że stanie się to jeszcze w tym roku. Pracownicy z kolei wyrażają jednocześnie nadzieję, że zmiany nie będą negatywne: 21 proc. twierdzi, że AI przyniesie więcej szans niż zagrożeń w porównaniu z ośmioma procentami głosów, że pojawi się więcej zagrożeń.


Komu może "zaszkodzić" Sztuczna Inteligencja? 

Obszary, które według nich może zastąpić AI na polskim rynku pracy, to głównie tłumaczenia i copywriting (ponad 80 proc. wskazań), tworzenie grafik i obsługa klienta (ponad 65 proc. wskazań), obróbka zdjęć i analiza oraz procesowanie danych (ponad 55 proc. wskazań). Programowanie i doradztwo, np. w zakresie prawa, wskazuje ok. 35 proc. badanych osób. Co ciekawe, 1,5 proc. ankietowanych uważa, że żaden z obszarów zawodowych nie zostanie zastąpiony. Spośród badanych pracowników 28 proc. uważa, że przez AI wynagrodzenia spadną, a 17 proc. wierzy, że będzie odwrotnie. Ponad połowa (54 proc.) stwierdza, że AI nie będzie miała żadnego wpływu na zarobki. Pracodawcy są w tej kwestii nieco bardziej spokojni. 60 proc. z nich przewiduje, że AI nie wpłynie na poziom wynagrodzeń. Wciąż jednak 23 proc. z nich wskazuje, że sztuczna inteligencja przyczyni się do spadku zarobków.

- AI i robotyka mają już istotny wpływ na rynek pracy i ma potencjał do dalszego kształtowania wynagrodzeń w przyszłości. Mogą zastąpić niektóre rutynowe i powtarzalne zadania, co może prowadzić do zmniejszenia zapotrzebowania na pracowników do wykonywania tych zadań. W rezultacie niektóre stanowiska mogą ulec redukcji, co może wpłynąć na konkurencyjność na rynku pracy i obniżenie wynagrodzeń pracowników na tych stanowiskach. Po drugie AI może pomagać w tworzeniu nowych miejsc pracy. Pracownicy, którzy zdobędą umiejętności związane z AI, będą bardziej konkurencyjni na rynku pracy, co może wpłynąć pozytywnie na wzrost ich wynagrodzeń. Programiści, inżynierowie ds. danych, analitycy danych i eksperci ds. uczenia maszynowego mogą już teraz cieszyć się wzrostem wynagrodzeń, ponieważ ich umiejętności są coraz bardziej cenne na rynku pracy - twierdzi Katarzyna Piotrowska, Country Manager w Cpl.

Pracodawcy stawiają na ludzi

Sprawdzono również, czy firmy wprowadzą odpowiednie procedury weryfikujące, że wykorzystywane narzędzia AI działają etycznie i niezawodnie. Na razie tylko, co czwarta firma planuje zrobić coś w tym kierunku. Polscy pracodawcy nie mają także w planach przekwalifikowania pracowników, których role mogą zostać zastąpione przez AI, tylko 7 proc. z nich wskazuje, że myśli o takich rozwiązaniach.

- Tempo rozwoju AI jest niesamowicie szybkie, a dzięki powszechnemu dostępowi do ChatGPT, Midjourney i innych rozwiązań pracownicy masowo testują je w domu i przynoszą zdobyte umiejętności do pracy, aby tam je wykorzystywać i pracować efektywniej. To duże wyzwanie dla firm, aby przygotować polityki dotyczące stosowania sztucznej inteligencji, w tym obszarze jest mnóstwo pracy do wykonania – wyjaśnia Piotr Nowosielski, CEO Just Join IT.

Wypowiadający się w badaniu ChatGPT zgodził się, że „Sztuczna inteligencja ma ogromny potencjał do przynoszenia pozytywnych zmian w wielu obszarach, takich jak medycyna, edukacja, przemysł, transport, badania naukowe i wiele innych. Wszystkie te zmiany mają ogromny potencjał, ale również niosą ze sobą pewne ryzyka. Kluczowym elementem jest odpowiednie zarządzanie rozwojem AI, uwzględniając aspekty etyczne, bezpieczeństwo danych oraz zrównoważony rozwój społeczny i gospodarczy”. 

Tomasz Wypych

Sztuczna Inteligencja a rynek pracy. Fot. commons.wikimedia.org

Czytaj dalej:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj36 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (36)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo