Rafał Trzaskowski na antenie TVN24 wezwał prezydenta Andrzeja Dudę do dania szansy na stworzenie rządu liderowi KO Donaldowi Tuskowi. W dalszej części programu gospodarz Warszawy został zapytany o ewentualny start w wyborach na prezydenta Polski. Udzielił wymownej odpowiedzi.
Trzaskowski ma prośbę do Dudy. Chodzi o nowy rząd
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski gościł w programie "Fakty po Faktach". Gospodarza Warszawy zapytano o to, co powinien zrobić prezydent Andrzej Duda w sprawie wskazania kandydata na premiera. Trzaskowski stwierdził, że głowa państwa powinna powierzyć misję tworzenia rządu liderowi KO "najszybciej jak to możliwe".
- Prezydent powinien jak najszybciej dać szansę Donaldowi Tuskowi na stworzenie rządu. Wszystkim nam zależy na odblokowaniu pieniędzy z KPO, a do tego potrzebny jest nowy rząd - mówił Trzaskowski.
- Każdy tydzień zwłoki, jeśli chodzi o zmianę systemu w Polsce, opóźnia przyjęcie unijnych pieniędzy - wyjaśnił. - Tyle PiS mówili o szacunku do suwerena, no to suweren się wypowiedział dwa tygodnie temu - ironizował polityk.
Trzaskowski przekonywał, że wskazanie polityka opozycji na stanowisko premiera może być "szansą" dla Andrzeja Dudę.
- Prezydent Andrzej Duda ma szansę naprawić swoje błędy z przeszłości. Nie musi się już tak bardzo słuchać Jarosława Kaczyńskiego. Jego przyszłość jest przede wszystkim związana z tym, co myślą o nim Polki i Polacy. Mam nadzieję, mówię to bez cienia złośliwości, że prezydent będzie się kierował interesem Polek i Polaków i swoim też - mówił gospodarz stolicy Polski.
Dodał, że "ma nadzieję, że prezydent Duda nas wszystkich zaskoczy".
Trzaskowski o wyborach prezydenckich: Wszystko się zmienia
Nie mogło oczywiście zabraknąć pytania o wybory prezydenckie, które odbędą się za niecałe 2 lata. Rafał Trzaskowski jest wymieniany jako pewny kandydat KO na stanowisko głowy państwa. Wyjaśnił, że te wybory to pieśń przyszłości. Przypomnijmy, że jakiś czas temu zadeklarował chęć ponownego ubiegania się o prezydenturę Warszawy.
- Wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie - powiedział próbując uciąć temat. Na uwagę, że Szymon Hołownia może również wystartować w tych wyborach powiedział, że "Są dwie tury. Tu może się pomieścić wiele osób z opozycji".
MB
Fot. Szymon Hołownia i Rafał Trzaskowski. Źródło: PAP/Tomasz Waszczuk
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka