Politycy PiS próbowali współpracować z Konfederacją? "Dostali Kosza"
Polityk został zapytany o to, czy członkowie PiS po wyborach próbowali namawiać polityków Konfederacji do pomocy w stworzeniu nowego rządu. Odpowiedź Wiplera była zdecydowana. – Dostali kosza – powiedział.
Wipler powiedział o tym, jak władza traktowała dotychczasową opozycję. Przypomniał, że PiS nie wprowadził tzw. pakietu demokratycznego, a była to jedna z głównych obietnic wyborczych tej partii. Wspomniał też, że Konfederacja za rządów PiS była niemal wygumkowana z TVP Info.
Wipler wskazał zaskakującego sojusznika PIS. "W najgorszym syfie na nich mogli liczyć"
Wipler dodał, że Zjednoczona Prawica mogła liczyć na głosy poparcia Razem w sytuacji, gdy dany projekt nie spodobał się części parlamentarzystów Zjednoczonej Prawicy np. posłom Porozumienia Jarosława Gowina.
– Jak Gowin nie chciał z nimi w czymś głosować to (...) Lewica popierała te projekty. W najgorszym syfie zawsze mogli na nich liczyć i vice versa – skomentował ostro rozmówca Salonu 24.
Czy Sejm przetrwa 4 lat. "Małżeństwo w kryzysie jest razem bo ma kredyt"
Na koniec programu prowadzący zapytał Wiplera, czy przyszły Sejm przetrwa do zakończenia kadencji. Polityk Konfederacji przyznał, że w tym momencie nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie. Porównał przyszłą koalicję do... skłóconego małżeństwa.
– Niejedno małżeństwo w kryzysie przetrwało bo ma kredyt frankowy. (...) Jeżeli oni nie są w stanie dogadać się w trudnych sprawach np. aborcji, to o to wszystko będzie awantura – sprecyzował Wipler.
MB
Czytaj dalej:
Komentarze
Pokaż komentarze (84)