Szon Weissman, izraelski napastnik hiszpańskiego klubu piłkarskiego Granada musiał zrezygnować z wyjazdowego meczu z Osasuną w Pampelunie ze względów bezpieczeństwa. Kibice zagrozili mu wrogim przyjęciem po tym, jak Izraelczyk w swoich mediach publikował wpisy popierające bombardowanie Strefy Gazy.
Kontrowersyjne wpisy piłkarza
Szon Weissman przyjechał do Hiszpanii w 2020 roku, a następnie odegrał jedną z kluczowych ról w awansie drużyny Valladolid do najwyższej klasy rozgrywkowej w Hiszpanii. W 2023 roku zawarł kontrakt z andaluzyjskim klubem Granada. Piłkarz pochodzi z niezbyt zamożnej rodziny w Hajfie na północy Izraela. Zawodnik nie kryje swoich głębokich przekonań religijnych, z powodu których opuścił niektóre mecze przypadające w czasie żydowskiego święta Jom Kipur.
Jego przekonania wyszły także po ataku bojowników Hamasu na Izrael. Weissman zamieścił na swoim profilu na platformie X (d. Twitterze) wiadomości popierające bombardowanie Strefy Gazy. "Dlaczego Ezael nie strzela w głowę?" - napisał pod nagraniem z izraelską żołnierką, celującą z broni w kierunku dwóch rzekomych palestyńskich terrorystów. Dodatkowo lajkował post o treści: "Jaki jest logiczny powód, dla którego jeszcze nie zrzucono 200 ton bomb na Gazę?" Zawodnik szybko usunął ten wpis ze swojego profilu.
Zakaz wyjazdu na mecz
Propalestyńskie ugrupowania w Grenadzie złożyły przeciwko piłkarzowi skargę do prokuratury w związku z możliwym popełnieniem przestępstwa motywowanego nienawiścią.
To nie były jedyne konsekwencje, jakie spotkały Weissmana. W piątek rano 21 zawodników Granady udało się do Pampeluny wyczarterowanym samolotem, ale władze klubu zasugerowały Izraelczykowi rezygnację z wyjazdu "w celu uniknięcia niebezpiecznych sytuacji".
Radykalna grupa kibiców Osasuny pod nazwą Indar Gorri (Czerwona Siła) zagroziła w sieci społecznościowej wrogim przyjęciem Izraelczyka po jego wypowiedziach dotyczących konfliktu między Izraelem i palestyńską organizacją terrorystyczną Hamas.
Pod nieobecność Weissmana piłkarze z Granady przegrali z Osasuną 2:0.
MP
Szon Weissman. Fot. Twitter/@LaLiga
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Sport