Marcin Mastalerek ma zostać szefem gabinetu Prezydenta RP - ustaliły nieoficjalnie "Wydarzenia" Polsatu. Były przewodniczący młodzieżówki PiS, rzecznik i współtwórca zwycięskich kampanii PiS to obecnie doradca społeczny Andrzeja Dudy. Szefostwo PiS może nie być z tego wyboru zadowolone – Mastalerek w czwartek rano bardzo mocno w Radiu Zet skrytykował wyborczą kampanię PiS. Powiedział również, że Jarosław Kaczyński powinien przejść na polityczną emeryturę. Zaznaczył: prezydent Andrzej Duda nie ma problemów z Donaldem Tuskiem.
Marcin Mastalerek za Pawła Szrota
Obecnie gabinetem prezydenta kieruje Paweł Szrot. Prezydencki minister startował w wyborach do Sejmu z okręgu nr 4 w Bydgoszczy i uzyskał mandat posła. Jak ustaliły „Wydarzenia” Polsatu, Paweł Szrot ma zostać zastąpiony przez Marcina Mastalerka, czyli obecnego doradcę społecznego prezydenta. Mastalerek jest współtwórcą dwóch zwycięskich kampanii
Marcin Mastalerek ma 39 lat i urodził w Szczecinie. W 2008 roku ukończył stosunki międzynarodowe na Uniwersytecie Szczecińskim, a trzy lata później zaangażował się w młodzieżówkę Prawa i Sprawiedliwości - Forum Młodych PiS. Był szefem tej organizacji od marca 2011 do lipca 2014 roku.
Mastalerek był radnym sejmiku łódzkiego, gdzie objął funkcję szefa klubu PiS. Później został posłem. W listopadzie 2014 roku został rzecznikiem Prawa i Sprawiedliwości, a następnie jednym z głównych organizatorów zwycięskiej kampanii prezydenckiej w 2015 roku.
W 2016 roku polityk został dyrektorem wykonawczym ds. komunikacji w PKN Orlen, gdzie pracował do jesieni 2017 roku. W listopadzie 2018 roku został wiceprezesem zarządu polskiej Ekstraklasy. W spółce zasiadał do września 2023 roku.
Obecne stanowisko doradcy społecznego w KPRP Mastalerek objął we wrześniu 2020 roku.
Mastalerek w Radio Zet: Kaczyński powinien odejść na polityczną emeryturę
W czwartkowy poranek Mastalerek był gościem Radia Zet.
W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim bardzo ostro wypowiedział się o kampanii wyborczej PiS. Jego zdaniem Jarosław Kaczyński powinien odejść na polityczną emeryturę.
"Andrzej Duda nie ma problemów z Donaldem Tuskiem"
Marcin Mastalerek w Radio Zet przypomniał również, że do 14 listopada trwa kadencja tego Sejmu. – Nie ma żadnego powodu, by posłom tej kadencji skracać kadencję. Rozumiem nerwowość przewodniczącego i premiera Tuska. Wie, że im więcej czasu minie od wyborów, tym entuzjazm jest mniejszy – mówił.
O spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z przedstawicielami opozycji Mastalerek mówił: "Może przyjść więcej osób z jednego komitetu. Będą to oddzielne spotkania. Od tych, którzy zwyciężyli na początku do tych, którzy zdobyli gorszy wynik. Jak Tusk przyjdzie – to oczywiście. Prezydent Andrzej Duda nie ma problemów z Donaldem Tuskiem".
Mastalerek od miesięcy krytykował kampanię PiS
Mastalerek zdecydowanie krytycznie oceniał kampanie wyborczą PiS. W czerwcu mówił, że „PiS jest w defensywie”, ponieważ „przespał kilka ważnych momentów”.
- Sztab działa od grudnia, jak słyszę. Nie wymyślił nic przez te wszystkie miesiące i nie usłyszał, że Donald Tusk od dwóch miesięcy krzyczy, że będzie szedł w marszu. (Sztab - red.) nie miał żadnej kontrpropozycji. To znaczy, że przespał - mówił współpracownik prezydenta Dudy na antenie RMF FM.
W rozmowie z Interią z maja Mastalerek stwierdził, że Prawo i Sprawiedliwość popełniało liczne błędy i źle zorganizowało swoją kampanię wyborczą. Krążą informacje, że były rzecznik PiS jest nielubiany w głównym kierownictwie partii przy Nowogrodzkiej w Warszawie.
KW
Fot. Marcin Mastalerek w Radiu Zet
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka