Zakon iluminatów chciał zwerbować Edytę Górniak. Artystka przestrzega fanów

Oryginalne teorie Edyty Górniak

Za nami koncert Edyty Górniak na PGE Narodowym. Na występie mogło pojawić się nawet 50 tysięcy osób, co tylko udowadnia, że po ponad 30. latach kariery artystka nadal jest w stanie zdobywać szczyty. Po spektaklu udzieliła wywiadu dla "Pomponika", w którym oprócz podzielenia się wrażeniami na temat akustyki stadionu, poruszone zostały wątki paranormalne. Mowa o zakonie iluminatów, który według rozmaitych teorii spiskowych ma potajemnie odpowiadać za kontrolę mediów i rządów światowych. Co Górniak sądzi na ten temat?

Artystka nie ukrywa swoich oryginalnych poglądów i chętnie dzieli się ze światem swoją "sekretną wiedzą".

- Naprawdę, ja pracuję w show-biznesie. Wiecie, ile tam jest "reptyli"? Słowo daję. Nie każdy, kto wygląda jak człowiek, ma duszę. Ma tylko kombinezon biologiczny i te same potrzeby fizyczne, biologiczne, ale nie ma połączenia z pierwotną świadomością, ze źródłem i zapomniał lub nigdy nie poczuł tej świętej energii wszelkiego stworzenia – tak rok temu zapewniała widownię Edyta Górniak na XIX Zlocie Wolnych Ludzi.

Zobacz takżeEdyta Górniak stwierdziła, że "żyje już 4000 lat". Internauci zalali sieć memami

Chcieli zwerbować artystkę

W rozmowie z "Pomponikiem" wyjaśniła, że miała nawet propozycje dołączenia do sekretnych zgromadzeń: – No było parę propozycji. Ale też chciałam zauważyć, że najłatwiej jest zwerbować osoby nie te wpływowe, ale takie samotne, nieszczęśliwe, które nie mają kontaktu z rodzicami. Bo najłatwiej się zbliżyć do takiej osoby. Bardzo trudny temat. Ja jestem nieuległa i niesprzedajna - zapewniła.

Edyta Górniak nie zawahała się też wyjaśnić, jak działają takie organizacje jak "zakon iluminatów". Artystka wyjaśniła, że ta tajna organizacja kontrolująca politykę, media i show-biznes ma za zadanie skłócić jak najwięcej osób. Ona się jednak dzielnie opiera tym wpływom!

Edyta Górniak przeciwko dzieleniu ludzi

– Najważniejsze jest to, i wszyscy to wiedzą, że jestem nieprzekupna, jestem nieuległa, jestem bardzo pokorna, ale bardzo honorowa. Dla mnie najwyższą wartością jest czystość. Jestem poza wszystkim, poza podziałami wszystkimi, które chciano mi wmówić, jeśli chodzi nawet o środowisko LGBT czy religie, kościoły, ja jestem poza tym. To są podziały, które stworzono sztucznie po to, aby nastawiać ludzi przeciwko sobie. Ja jestem za jednością – objaśniła Górniak.