Neapol w strachu. Mieszkańcy uciekali z domów

Agencja Ansa podała, że w Neapolu i okolicach rozdzwoniły się natychmiast telefony w centralach wszystkich służb. Dzwonili przerażeni mieszkańcy. Wiele osób w pośpiechu opuściło swoje domy i nie chce do nich wracać.

Władze miasta Pozzuoli, położonego najbliższej epicentrum wstrząsu zaapelowały do mieszkańców, by zgłaszali ewentualne szkody straży miejskiej.

Od dłuższego czasu trwa aktywność sejsmiczna na obszarze kaldery superwulkanu, czyli zagłębienia w jego szczytowej części. Ma ona średnicę 13 kilometrów. Znajduje się pod nią wielkie jezioro płynnej magmy. Wstrząsy budzą coraz większe zaniepokojenie ludności. W rejonie Pól Flegrejskich mieszka kilkaset tysięcy osób. W poniedziałek wieczorem - ok. godziny 22.08 - osiągnął siłę 4 w skali Richtera.

Zobacz takżePremier w Stalowej Woli. "Nie chcemy importu zagrożenia, postawimy weto"

Komunikat ekspertów o wstrząsie w Neapolu

"To było powierzchowne trzęsienie ziemi, ludzie dobrze je odczuli, zwłaszcza w rejonie Agnano, bliżej epicentrum. Spodziewamy się również innych zdarzeń, ale oprócz spadającego gruzu, w tej chwili nie wydaje się, aby doszło do poważnych uszkodzeń konstrukcji" - zakomunikowali eksperci z Obserwatorium Wezuwiusza, cytowani przez neapolitański serwis "Napoli Today". Władze Neapolu wzywają mieszkańców do spokoju i obserwują niepokojące zjawisko.

Wcześniejszy wstrząs na Polach Flegrejskich, do jakiego doszło w nocy z 26 na 27 sierpnia, miał magnitudę 4,2 i natychmiast wywołał dyskusję o konieczności zrewidowania i uaktualnienia planów ewakuacji ludności z gęsto zamieszkałego terenu wokół superwulkanu.

Zobacz takżeUnia Europejska wprowadzi nowy podatek. Opłata uderzy w kierowców

Liga Mistrzów w Neapolu

Dziś o godzinie 21 rozpocznie się hit fazy grupowej Ligi Mistrzów Napoli - Real Madryt. W składzie mistrzów Włoch wystąpi Piotr Zieliński. Na razie nie ma informacji o tym, by mecz został przeniesiony.

Fot. Skutki wstrząsu w Neapolu/screen z nagrania