Karolina Kaczor-Hanuszewicz to kandydatka KO do Sejmu. Opublikowała w sieci wideo, na którym mówi, że "wstydzi się tego, że jest Polką", ponieważ "wszyscy nas uważają na całym świecie za idiotów i debili".
Szokujące słowa kandydatki KO do Sejmu
- Jest mi wstyd, jest mi głupio przyznawać się do tego, że jestem Polką. Wszyscy nas uważają na całym świecie za idiotów i debili, taka jest prawda. Ale niestety ludzie, którzy głosują na Prawo i Sprawiedliwość, to są ludzie ograniczeni. Trzeba to powiedzieć głośno: ograniczeni, nieobyci, niejeżdżący i niewiedzący, co się o nich sądzi. Zmieńcie się ludzie, ogarnijcie się, bo obudzicie się, k***a, w Białorusi – mówi Karolina Kaczor-Hanuszewicz na nagraniu.
Nagranie to udostępnił na platformie X (Twitter) m.in. Oskar Szafarowicz:
Kim jest Karolina Kaczor-Hanuszewicz
Karolina Kaczor-Hanuszewicz ma 31 lat, jest z wykształcenia prawniczką, razem z mężem prowadzi firmę, a prywatnie jest córką byłego posła PO z Oławy Romana Kaczora. Sama niedawno również urodziła córkę Nadine, z którą chętnie się fotografuje.
- Sama jestem młodą mamą, chciałabym mieć więcej dzieci, ale przy obecnych rządach się boję - mówiła podczas prezentacji swojej kandydatury na rynku w Oławie. - Młode kobiety nie chcą tutaj rodzić swoich dzieci. Chciałabym je wychowywać na wysokim poziomie, ale chciałabym też, aby każde dziecko miało dostęp do edukacji na wysokim poziomie - dodała.
Edukacja to kolejny temat, którym kandydatka chce się zajmować. - Możemy sami zobaczyć, jak małe wsparcie otrzymują nauczyciele w Polsce, a oni kształcą dzieci, podstawę naszego państwo - to nasze dzieci będą w przyszłości decydować o losach naszego kraju. Edukacja jest jednym z ważniejszych aspektów. Ja nie mam zielonego pojęcia, dlaczego ten rząd tak mało wsparcia daje nam, młodym, ale również najmłodszym - wyliczała.
Kandydatka zaprasza do udziału w Marszu Miliona Serc
Karolina Kaczor-Hanuszewicz chce też działać na rzecz wsparcia przedsiębiorców. - Sama to widzę jako przedsiębiorczyni. Jako pracodawca widzę i czuję, jak mi jest ciężko. Proszę mi wierzyć, że jeszcze kilka lat temu, za czasów innych rządów, działało mi się o wiele lepiej. Rachunki, które teraz musimy płacić, wysoki ZUS... Proszę wierzyć, mamy kryzys w Polsce. Ponad 200 tys. firm w ostatnim roku się zamknęło. To jest bardzo dużo. Gdy nie będziemy mieć wsparcia u przedsiębiorców, to nie będziemy mieli podatków, a jeśli nie będzie podatków, to czym będziemy inwestować w nasze państwo? - pytała.
Kandydatka na posłankę nie odniosła się do filmiku, na którym obraża wyborców PiS. Natomiast w mediach społecznościowych od gorliwie zaprasza do udziału w Marszu Miliona Serc:
ja
(Na zdjęciu Karolina Kaczor-Hanuszewicz, fot. Facebook/profil kandydatki KO)
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Polityka