Przed południem metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś wraz z 19 dostojnikami z kilku kontynentów otrzymał od papieża Franciszka biret kardynalski i pierścień oraz bullę z powierzeniem kościoła tytularnego w Rzymie. Po konsystorzu w Auli Błogosławieństw kardynał Ryś przyjmował życzenia i gratulacje od niekończących się tłumów.
Kard. Ryś: Takich podziałów po 1989 roku nie pamiętam
Metropolita łódzki podczas rozmowy z PAP w Auli Błogosławieństw, podkreślił: - Ja nie jestem jeszcze bardzo starym człowiekiem - myślę - ale jestem wystarczająco stary, żeby powiedzieć, że takich podziałów w Polsce jak teraz, to nie pamiętam, a już na pewno po roku 1989.
- To, co dzieje się teraz jest niewyobrażalne, jeszcze kilka lat temu niewyobrażalne - dodał kardynał Ryś .
Następnie wskazał: "Tę posługę jedności Kościół musi wykonywać w bardzo dużej pokorze, żeby przez to, co robimy nasz autorytet nie był przez nas samych zakwestionowany. Ale mimo wszystko myślę, że w całej pokorze mamy coś do zaproponowania. To jest nasza misja jedności" - zaznaczył polski kardynał.
Duchowny objaśnia słowa papieża
Powiedział również: "Cały pontyfikat Franciszka jest wielkim wołaniem o to, byśmy nauczyli się myśleć Ewangelią. To jest to, co on sobą reprezentuje. Papież myśli ewangelicznie i czasami to właśnie też wzbudza opory, bo myślenie ewangeliczne zawsze jakoś staje się niestety znakiem sprzeciwu".
Kardynał Ryś ocenił, że słowa papieża z homilii podczas konsystorza były przejmujące. - Franciszek mówił, że zanim ktoś zostaje kardynałem, najpierw wychowuje się nawet nie w swoim języku, ale w swoim dialekcie przejmując wiarę od swoich dziadków, rodziców - zauważył. Dodał: "Papież wyjaśniał, że to zakorzenienie jest różnorodne, ale Duch Święty zawsze prowadzi nas do jedności. Bóg jest mistrzem jedności. Ludzi, którzy przychodzą z różnych dialektów Bóg uczy jedności" - podkreślił kardynał Ryś.
Gratulacje dla metropolity łódzkiego
Do nowego kardynała w Auli Błogosławieństw podchodzili w kolejce księża i wierni z całej Polski, najwięcej z jego archidiecezji łódzkiej. Każdemu kardynał poświęcał chwilę rozmowy, słuchał i odwzajemniał życzenia. Kilkadziesiąt osób odśpiewało kardynałowi "Sto lat".
Z gratulacjami przybyli ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Adam Kwiatkowski, ambasador we Włoszech Anna Maria Anders, szefowa Kancelarii Prezydenta RP Grażyna Ignaczak - Bandych.
Metropolitę łódzkiego pozdrawiali przedstawiciele Kurii Rzymskiej. Wyjątkowo serdeczne było jego spotkanie z papieskim jałmużnikiem kardynałem Konradem Krajewskim. Przybyły setki polskich księży i zakonnic z różnych stron kraju i z Watykanu.
Przyszła liczna grupa młodzieży z archidiecezji łódzkiej. Na widok młodych ludzi kardynał powiedział uśmiechnięty wyciągając do nich ręce: "Chodźcie tutaj do mnie". Każdemu "przybijał piątkę", podawał ręce. Pytał młodzież: "Przeżyliście ten upał?".
Inna grupa z Łodzi przyszła z wielkim sztandarem z napisem: „Viva Papa Francesco, wiwat kardynał Grzegorz Ryś".
Nowy polski kardynał pozował do zdjęć, żartował i był wyraźnie zdumiony tym, jak wiele osób przyszło go pozdrowić.
ja
(Zdjęcie: Kościół powszechny ma 21 nowych kardynałów. Wśród nich jest kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki, fot. fot. PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI)
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo