Nie milkną echa głośnej seksualnej imprezy, którą grupa księży zorganizowała w jednej z parafii na terenie Dąbrowy Górniczej. Podczas niedzielnego nabożeństwa proboszcz oświadczył, że on "również bierze na siebie w pewien sposób odpowiedzialność za to, co się stało".
Seksskandal w kościele. Proboszcz się tłumaczy
Proboszcz parafii Najświętszej Marii Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej wygłosił oświadczenie podczas niedzielnego nabożeństwa w świątyni. Tym samym przerwał milczenie i po raz pierwszy zabrał głos publicznie po ujawnieniu, że na jego terenie odbyła się seksualna orgia z udziałem księży.
- Czyn, którego się dopuścił (jeden z księży - red.), bardzo potępiam i nie godzę się na takie zachowanie, nigdy. Resztę pozostawiam miłosierdziu bożemu i instytucjom, które są do tego powołane - powiedział podczas niedzielnego kazania do wiernych proboszcz ks. Andrzej Stasiak.
Proboszcz oświadczył, że z związku z pełnioną przez siebie funkcją, on "również bierze na siebie w pewien sposób odpowiedzialność" za to, co się stało na terenie parafii. Dziennik "Fakt" relacjonuje, że duchowny był wyraźnie podłamany zaistniałą sytuacją.
Seks-impreza księży. Biskup przyjechał na kontrolę
Ale rozgoryczeni wierni to nie jedyny problem tamtejszego proboszcza. Do jego parafii przyjechał sam biskup z wizytą.
Tabloid "Fakt" przekazał, że sosnowiecki biskup Grzegorz Kaszak odwiedził Dąbrowę Górniczą. Wizyta nie jest kurtuazyjna a związana właśnie z ostatnimi wydarzeniami na plebanii tamtejszej bazyliki.
Sprawa jest na tyle głośna, że biskup skierował w sobotę specjalny list do miejscowych księży, w którym prosił o pokutę za grzechy popełnione przez księdza Tomasza Z.
"Proszę Was, abyście modlili się i wspierali obolałych i zawstydzonych księży, a także wszystkich tych, którzy nie zrobili nic złego, a bardzo cierpią i jest im bardzo trudno" - napisał w dokumencie hierarcha.
Orgia duchownych zakończona przyjazdem policji
Przypomnijmy, że na terenie parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej miało dojść do seksualnej imprezy zorganizowanej przez duchownych. Zamówiono też pracownika seksualnego - striptizera.
Informator "Gazety Wyborczej" powiedział, że księża uczestniczący w imprezie o "charakterze czysto seksualnym" zażywali tabletki na potencję. Gazeta ustaliła, że duchownym towarzyszył striptizer, który "na pewno był osobą pełnoletnią". Podkreślono, że nie wiadomo, czy mężczyzna "wyraził zgodę na seks z wieloma osobami".
W pewnym momencie striptizer stracił przytomność. Na miejscu pojawili się ratownicy medyczni i policjanci. Sprawa jest obecnie wyjaśniania przez prokuraturę.
MB
fot. Kubos16 (changes by Rabanus Flavus) Kościół parafialny p. w. Matki Boskiej Anielskiej w Dąbrowie Górniczej (kubos16)160.JPG, CC BY-SA 4.0.
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo