Kwota wolna 60 tys. zł, czyli zniesienie podatku dla emerytów i emerytek, nie oznacza, że nie będzie "trzynastki" i "czternastki"; nasza propozycja dotyczy też dwukrotnego w ciągu roku waloryzowania emerytur, jeśli inflacja przekracza 5 proc. - powiedział w Mińsku Mazowieckim, szef PO Donald Tusk.
Obietnice Tuska dla emerytów
Podczas niedzielnego spotkania z mieszkańcami Tusk przypomniał, że jeden ze stu konkretów na sto dni zakłada wprowadzenie kwoty wolnej od podatku w wysokości 60 tys. zł.
Tusk zaznaczył, że wprowadzenie tej kwoty będzie oznaczać, że zdecydowana większość emerytów nie będzie płacić podatku od emerytury. Zwrócił uwagę, że jednak nie skorzystają z tego, ci którzy mają najniższe emerytury, bo te osoby już dzisiaj nie płacą podatku.
- Kwota wolna 60 tys. zł, czyli zniesienie podatku dla emerytów i emerytek nie oznacza, że nie będzie "trzynastki" i "czternastki". (...). Nie idziemy do tych wyborów, nie mam ambicji wygrania tych wyborów, po to, żeby komuś coś zabrać (...). 60 tys. zł kwoty wolnej od podatku to nadal oznacza także "trzynastkę" i "czternastkę" - podkreślił szef PO.
Zwrócił uwagę, że inflacja jest co prawda niższa, ale to oznacza, że ceny nadal rosną, tylko nie tak szybko jak w czasie tych "najbardziej tragicznych miesięcy". - Więc nasza propozycja dotyczy także dwukrotnego w ciągu roku waloryzowania każdej emerytury, jeśli inflacja przekracza 5 proc. I to ma szczególne znaczenie właśnie dla tych najniżej uposażonych, bo dla nich te ceny w sklepach są najbardziej zabójcze - powiedział Tusk.
Szef PO zapowiedział także miesięczny urlop dla przedsiębiorców, który jest obniżeniem składki ZUS. - Będziecie płacić ZUS nie za 12, a 11 miesięcy - zadeklarował.
Tusk: Przejmuję hasło PiS
Tusk podczas spotkania z mieszkańcami Mińska Mazowieckiego ocenił, że Polacy, także wyborcy PiS, "coraz lepiej widzą i czują, że Jarosław Kaczyński i jego partia nie mają literalnie nic wspólnego z bezpieczeństwem, dlatego ogłosił, że "przejmuje hasło PiS: bezpieczna przyszłość Polaków, w imieniu wszystkich Polek i Polaków"
Jak wskazał – ostatnio ukazało się badanie, w którym zapytano Polaków o to, pod rządami jakiej partii Polska będzie najbezpieczniejsza. - Mimo ich gigantycznej propagandy więcej Polek i Polaków wskazało Koalicję Obywatelską jako tę partię, pod której rządami Polska będzie bezpieczniejsza – powiedział Tusk.
Według niego ludzie, którzy sprawują władzę "na naszych oczach upadają, upadają z wielkim hukiem, właśnie dlatego, że kompletnie nie zrozumieli na czym polega misja polityki, misja władzy".
Tusk zaapelował o udział 1 października w marszu miliona serc w Warszawie. - To nie jest ot, po prostu manifestacja polityczna. Dobrze wiem, gdy milion serc bije w tym samym rytmie i to jeszcze dwa tygodnie przed wyborami - to jest wielka rzecz jak Polska zobaczy, zobaczycie, jak jesteśmy razem, uśmiechnięci - że to jest nie mrzonka, ale realne marzenie o Polsce słonecznej, uśmiechniętej z ludźmi dobrej woli i z władzą, która ludzi szanuje - wskazał szef PO
ja
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka