MSZ odpowiada unijnej komisarz ws. afery wizowej. Poznaliśmy treść pisma

Redakcja Redakcja UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 73
Polskie MSZ wysłało odpowiedź Komisji Europejskiej na jej list, dotyczący nieprawidłowości przy wydawaniu wiz. Strona polska informuje w niej, że postępowanie prokuratury dotyczy 268 wniosków wizowych, a zatem liczby stanowiącej niewielki ułamek wszystkich wiz wydawanych przez Polskę.

Komisja Europejska domaga się wyjaśnień ws. afery wizowej

Komisarz UE ds. wewnętrznych Ylva Johansson wystosowała pismo do polskich władz z prośbą o wyjaśnienia w sprawie nieprawidłowości przy wydawaniu wiz - poinformowała rzeczniczka Komisji Europejskiej Anitta Hipper. 

Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński w odpowiedzi, którą widziała PAP, wskazuje, że w mediach pojawiły się zarzuty jakoby wykryty przez polskie służby proceder dotyczył kilkuset tysięcy wiz, a to nieprawdziwa informacja.

Polskie ministerstwo podkreśla, że w okresie objętym śledztwem, czyli przez 1,5 roku, Polska wydała łącznie ponad 500 tys. wiz do pracy, z czego prawie 80 proc. stanowili obywatele Ukrainy i Białorusi. Wiz krótkoterminowych Schengen, w celu wykonywania pracy, wydano w tym okresie zaledwie 767.


MSZ odpowiada. Mówi o zarzutach dla 7 osób

Polska przekazała Komisji, że dzięki działaniu służb prokuratura do chwili obecnej przedstawiła zarzuty siedmiu osobom w tym postępowaniu.

MSZ w liście podkreśla, że postawione w sprawie zarzuty nie dotyczą konsulów, a postępowanie dotyczy nieuprawnionego wpływu na urzędników konsularnych, którzy mieli rozpatrywać poza kolejnością wskazane wnioski wizowe. Polska zauważa, że wszystkie czynności podejmowane przez konsulów były zgodne z obowiązującym prawem zarówno krajowym, jak i wspólnotowym.

Jabłoński informuje, że osoby, których dotyczyły te wizy, były szczegółowo sprawdzane przez służby pod kątem potencjalnego wpływu na bezpieczeństwo naszego kraju, w szczególności bezpieczeństwo związane z zagrożeniami terrorystycznymi. Polskie służby jednoznacznie potwierdziły, że weryfikowane osoby nie stanowiły zagrożenia dla bezpieczeństwa naszego kraju.

Polska informuje, że natychmiast po otrzymaniu sygnałów o możliwych nieprawidłowościach w procesie wizowym, Centralne Biuro Antykorupcyjne podjęło intensywne działania operacyjne. Pierwsze informacje dotarły do CBA w lipcu 2022 roku. Już następnego dnia po otrzymaniu i uzyskaniu sygnału o możliwych nieprawidłowościach, wszczęto czynności zmierzające do weryfikacji i pogłębienia informacji.

Podkreśla też, że zadziałał również mechanizm odpowiedzialności politycznej w postaci odwołania ze stanowiska sekretarza stanu w MSZ, odpowiedzialnego za politykę konsularną.

Komisja Europejska: Odpowiedzi nie są wystarczające

- Otrzymaliśmy list przesłany przez polskiego wiceministra, ale uznajemy, że jest on niewystarczający. List nie odpowiada w pełni na wszystkie pytania zadane przez komisarz Johansson, dlatego cały czas czekamy na odpowiedź ze strony polskiego rządu i oczekujemy, że otrzymamy ją przed 3 października - - przekazała rzeczniczka KE Anitta Hipper, którą cytuje TVN24.

Dopytywana, przedstawicielka KE nie podała, jakich konkretnie informacji brakowało w odpowiedzi Polski.

MB

Fot. Komisja Europejska/Pixabay

Czytaj dalej:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj73 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (73)

Inne tematy w dziale Polityka