W środę premier Mateusz Morawiecki przekazał, że Polska nie wysyła już Ukraina broni. Głos w sprawie zabrał rzecznik rządu Piotr Müller, który wskazał, że nasz kraj realizuje wyłącznie uzgodnione wcześniej dostawy amunicji oraz uzbrojenia.
Morawiecki: Nie wysyłamy już broni Ukrainie
W środę premier Mateusz Morawiecki został zapytany o wysyłkę broni na Ukrainę w związku z ostatnim kryzysem dyplomatycznym. Szef rządu wskazał, że Polska nie przekazuje już uzbrojenia na Ukrainę. – My teraz sami się zbroimy w najnowocześniejszą broń – podkreślił.
Dodał, że stawia na modernizację i szybkie uzbrojenie polskiej armii tak, aby w krótkim czasie stała się jedną z najsilniejszych w Europie - zdradził szef rządu.
Dostawy wciąż są realizowane
Sprawę skomentował w czwartek rzecznik rządu Piotr Müller. – W kontekście pytań o dostawy uzbrojenia informuję, że Polska realizuje wyłącznie uzgodnione wcześniej dostawy amunicji oraz uzbrojenia. W tym wynikającego z podpisanych kontraktów z Ukrainą. Jest to m.in. największy po 1989 roku zagraniczny kontrakt podpisany przez polski przemysł zbrojeniowy - na dostawę armatohaubicy Krab – powiedział rzecznik.
Jak zaznaczył, "w Polsce nadal funkcjonuje hub międzynarodowej pomocy".
– Przypominamy, że w pierwszych miesiącach wojny Polska dostarczyła kluczowe dla obrony Ukrainy czołgi, wozy pancerne, samoloty, amunicję, które były niezbędne do powstrzymania Rosji przed atakiem na Ukrainę i w perspektywie inne kraje UE - w tym Polskę. W pierwszych miesiącach wojny, gdy inne kraje UE dyskutowały o wsparciu, Polska konsekwentnie pomagała odeprzeć atak Rosji – wskazywał Piotr Müller.
MP
Premier Mateusz Morawiecki. Fot. PAP/Paweł Supernak
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka