Krzysztof Dymiński to 16-latek spod Warszawy, który zaginął pod koniec maja i do tej pory nie dał znaku życia. Bliscy szukają go rozpaczliwie od tamtego czasu. Okazuje się, że w sprawie mógł nastąpić przełom. Kamerka samochodowa zarejestrowała łudząco podobnego chłopaka, który podążał drogą nr 11 z Koszut do Kórnika w stronę Poznania.
Zaginięcie Krzysztofa Dymińskiego
16-letni Krzysztof Dymiński zaginął 27 maja, kiedy to wyszedł z domu w miejscowości Pogroszew Kolonia w gminie Ożarów Mazowiecki i od tej pory nie było z nim kontaktu. Nagrania z kamer monitoringu potwierdziły, że zaginiony nastolatek widziany był w Warszawie. Prawdopodobnie posiadał przy sobie dokumenty, ale jego telefon był nieaktywny.
W Warszawie zorganizowano masowe poszukiwania. W różnych punktach miasta mogliśmy zobaczyć plakaty z o zaginionym nastolatku. "Krzysiu, synku, chciałabym Cię przytulić i powiedzieć, że bardzo Cię kocham. Nie tylko z okazji Dnia Dziecka, ale dziś szczególnie. Proszę, daj znać, że żyjesz, nawet anonimowo. Zadzwoń do brata lub wyślij jakąś wiadomość" – napisała 1 czerwca zrozpaczona matka chłopaka.
UWAGA! Jeśli jesteś w kryzysie, depresji, masz problemy, skontaktuj się z osobami, które mogą pomóc. Możesz to zrobić np. dzwoniąc na bezpłatny numer 116 123.
Przełom w poszukiwaniach?
Okazuje się, że sprawie mógł nastąpić przełom. Wszystko za sprawą nagrania, które zostało wysłane na Facebook "Gdziekolwiek jesteś". Matka zaginionego wyznała, że chłopak z nagrania jest łudząco podobny do jej syna.
"W mojej ocenie na tym nagraniu jest mój syn, Krzysztof Dymiński. Nie mam jednak 100% pewności. Proszę, może jest osoba, która jest łudząco podobna do mojego dziecka, która 31 sierpnia szła drogą nr 11 z Koszut do Kórnika w stronę Poznania. Jeśli to Ty szedłeś - proszę odezwij się. Trwamy w niewiedzy już tak długo…" – napisała kobieta.
"Krzysztof, jeśli to Ty synku, proszę wróć do domu. Cały czas na Ciebie czekamy. Nie liczy się absolutnie nic, tylko żebyś wrócił. Kochamy Cię najmocniej na świecie, wróć. Mama, tata, brat" – dodała.
Gdzie przekazywać informacje?
Chłopiec ma 175 cm wzrostu, ma szczupłą budowę ciała, włosy ciemny blond oraz niebieskie oczy. W dniu zaginięcia 16-latek ubrany był w ciemne spodnie, czarne buty marki Diesel typu sneakersy. Nie ma znaków szczególnych, nosi stały aparat na zębach (górny i dolny łuk).
Policjanci apelują, aby wszystkie osoby, które widziały zaginionego 16-latka skontaktowały się z Komendą Powiatową Policji Warszawa Zachód z siedzibą w Starych Babicach. Informacje można przekazać telefonicznie dzwoniąc na numer (0-22) 603 6555 lub piszą maila na adres dyzurny.ksp@policja.waw.pl.
Chłopca poszukuje również Fundacja ITAKA. "Ktokolwiek widział zaginionego lub ma jakiekolwiek informacje o jego losie, proszony jest o kontakt z Fundacją ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych pod numerem 116 000. Można również napisać w tej sprawie do ITAKI: itaka@zaginieni.pl. Naszym informatorom gwarantujemy dyskrecję" – napisała fundacja.
MP
Fot. Salon24, Facebook/Gdziekolwiek jesteś
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo