W poniedziałek w mediach społecznościowych PiS pojawiło się nagranie z prezesem Kaczyńskim, do którego dzwonią z biura ambasadora Niemiec w Warszawie ws. podniesienia wieku emerytalnego. Spot wywołał wielkie poruszenie w sieci i doczekał się wielu przeróbek.
PiS uderza w Tuska ws. wieku emerytalnego
Niedawno Michał Rachoń dotarł do materiałów Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, z których wynika, że Donald Tusk miał konsultować podniesienie wieku emerytalnego z ówczesną kanclerz Niemiec Angelą Merkel.
PiS podchwyciło tę narrację. W poniedziałek w mediach społecznościowych partii rządzącej pojawiło się nagranie z Jarosławem Kaczyńskim, do którego dzwonią z biura ambasadora Niemiec. Rozmówca chce go połączyć z kanclerzem Niemiec ws. "rentenalter” czyli wieku emerytalnego w Polsce.
– Otóż uważamy, że powinien być taki (wiek emerytalny), jak za pana premiera Tuska – mówi w spocie pracownik ambasady. – Proszę przeprosić pana kanclerza, ale to Polacy w referendum zdecydują w tej sprawie. Nie ma już Tuska i te zwyczaje się skończyły – odpowiada Kaczyński.
– Proszę przeprosić pana kanclerza, ale to Polacy w referendum zdecydują w tej sprawie. Nie ma już Tuska i te zwyczaje się skończyły – odpowiada Jarosław Kaczyński.
Kreatywność internautów
"Szkło kontaktowe" przerobiło nagranie i w ich wersji prezes Kaczyński rozmawia z taksówkarzem.
W innej wersji Kaczyński rozmawia ze Stefanem "Siarą" Siarzewski z filmu "Killer".
Spot stał się też okazją dla polityków opozycji, którzy chętnie publikowali swoje wersje.
MP
Fot. Fot. Twitter/@pisorgpl, Killer
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka