Lider krakowskiej listy PO Bartłomiej Sienkiewicz zdecydował się na ciekawy happening. Przekazał on znaczek PiS arcybiskupowi Markowi Jędraszewskiemu. Krakowski metropolita jest znany ze swojej sympatii do partii rządzącej.
Sienkiewicz przekazał "prezent" Jędraszewskiemu
- Wyszedłem właśnie z krakowskiej kurii na Franciszkańskiej 3, gdzie zaniosłem abp. Jędraszewskiemu znaczek PiS, żeby mógł go sobie wpiąć w ornat. Nie wstydzi się powtarzać ich kłamstw, to znaczka pewnie też się nie powstydzi - napisał poseł PO na portalu X (dawniej Twitter)
Polityk PO o duchownym. "Wpisał się w aparat propagandowy"
Sienkiewicz w rozmowie z dziennikarzami wyjaśnił powody swojego zachowania. Oskarżył on wprost arcybiskupa o to, że ten wspiera tylko i wyłącznie jedną partię i dyskryminuje mniejszości seksualne.
- Abp Jędraszewski wpisał się w cały aparat propagandowy PiS. Nie po raz pierwszy, bo przecież wielokrotnie brał udział w nagonkach na osoby LGBT, którymi PiS również straszył Polaków - mówił polityk KO.
- W wyborach 15 października będziemy decydować nie tylko, kto będzie rządził w Polsce, ale czy biskupi będą mogli być częścią aparatu partyjnego PiS - dodał Sienkiewicz.
Kontrowersyjne wypowiedzi arcybiskupa. Wspiera PiS?
Sienkiewicz zapewne swoim happeningiem chciał się odnieść do niedawnych słów Jędraszewskiego. Metropolita krakowski w swoim niedawnym wystąpieniu odniósł się do oskarżeń o wysokie bezrobocie, które PiS wytoczył przeciwko Donaldowi Tuskowi.
- Wielu chce uciec od prawdy historycznej, zaprzeczając oczywistym faktom, chociażby prawdzie o tym jak kiedyś, a jak dzisiaj wygląda problem bezrobocia w Polsce - mówił Jędraszewski. Nietrudno doszukać się w tym pochwały obecnego rządu.
Wcześniejsze wypowiedzi duchownego wielokrotnie wywoływały skandal. Porównał on m.in. przedstawicieli mniejszości seksualnych do bolszewików. Pisaliśmy o tym tutaj:
MB
Źródło zdjęcia: Abp Marek Jędraszewski. Fot. PAP/Łukasz Gągulski
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka