Posłowie KO Michał Szczerba i Dariusz Joński podczas "Campusu Polska Przyszłości" w Olsztynie pokazali dokumenty, które mają świadczyć o tym, że PiS chce zlikwidować i sprzedać grunty Lotniska Chopina w Warszawie. - Chcemy dziś przedstawić, co zaplanował PiS. To ostatni skok PiS-u na "klejnot w koronie" naszego majątku narodowego - oświadczyli posłowie. Pełnomocnik ds. CPK dementuje te rewelacje.
Zapisy w dokumentach
"W dniu 25 maja 2023 r. została podjęta przez Stały Komitet Rady Ministrów decyzja dotycząca rozstrzygnięcia na korzyść pełnomocnika ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego rozbieżności między minister infrastruktury, a ww. pełnomocnikiem w zakresie konieczności przeniesienia ruchu z lotniska Chopina" — czytamy w prezentacji przestawionej na Campus Polska Przyszłości.
Politycy poinformowali, że "ta informacja o tym, że taka decyzja zapadła, pojawia się jednak dopiero w dokumencie "Polityka Rozwoju Lotnictwa Cywilnego do 2040 r." - To tam znajduje się zapis o tym, że 'ostatecznie przesądza się o zakończeniu działalności komercyjnej' lotniska - mówili Joński i Szczerba.
Podkreślali, że odbywa się to bez konsultacji z samorządem stolicy, mieszkańcami miasta i aglomeracji warszawskiej.
Co z gruntami lotniska Chopina
Posłowie KO poinformowali, że według ich ustaleń "lada dzień" mają zostać przekazane grunty lotniska Chopina do CPK. "Potem powołają spółkę celową i te grunty do niej trafią" – poinformował Joński. Posłowie dodali, że teren lotniska obejmuje ponad 600 ha. Ich zdaniem teren lotniska może być obecnie warty ok. 10 mld zł. Szczerba pokazał fragment raportu związanego z PiS, w którym w 2017 r. oceniano, że grunty, które pozostaną po lotnisku, będą warte ok. 5 mld złotych, które miałyby zasilić inwestycję w CPK.
Posłowie przekazali, że rozpoczęli kontrolę poselską, by zweryfikować, co się stanie z gruntami likwidowanego Lotniska Chopina. - Za każdym razem słyszeliśmy, że jest to objęte tajemnicą przedsiębiorstwa spółki CPK, tajemnicą negocjacji, tajemnicą handlową. Wszystko w tym państwie jest tajemnicą - skwitował Joński.
Uczestnicy Campusu pytali posłów Szczerbę i Jońskiego, czy po wyborach projekt budowy CPK będzie kontynuowany. Odpowiedzieli, że "trzeba będzie zrobić audyt i się nad tym zastanowić". Przyznali, że sam pomysł budowy kolei do CPK "jest ciekawy" ale także wymaga zweryfikowania i namysłu.
Horała: To rząd PO chciał sprzedać tereny lotniska Chopina
- Nie ma planów sprzedaży gruntów pod lotniskiem Chopina - przekazał w poniedziałek pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała odnosząc się do zarzutów posłów Jońskiego i Szczerby.
Jego zdaniem posłowie Dariusz Joński i Michał Szczerba "albo kłamią w żywe oczy albo nie umieją czytać ze zrozumieniem".
Jak podkreślił pełnomocnik rządu ds. CPK, nie ma żadnej decyzji o likwidacji lotniska Chopina, rozstrzygnięcie SKRM dotyczy tylko przeniesienia głównego ruchu komercyjnego, nie ma żadnych planów sprzedaży gruntów pod lotniskiem Chopina. Horała wyjaśnił, że grunty te zyskały uregulowany status prawny i zostały wniesione do państwowej spółki z ustawowym zakazem prywatyzacji (art. 12 ust 6 ust. o usprawnieniu procesu inwestycyjnego CPK).
Pełnomocnik przypomniał jednocześnie, że w 2010 rząd PO w swojej koncepcji planował sprzedaż terenów lotniska Chopina za 1 mld euro. Zamieścił skan strony dokumentu z 26 czerwca 2010 roku: "Koncepcje lotniska centralnego dla Polski - Raport Główny", w którym podkreślił fragment: "Na koniec, ta różnica w kosztach pomiędzy tymi dwoma wariantami może zostać zrekompensowana a nawet zniwelowana przez jednorazowe korzyści. Tylko w przypadku budowy Centralnego Portu Lotniczego pojawia się możliwość sprzedaży terenu lotniska WAW. Dzięki dobrej lokalizacji obecnego lotniska przychody z jego sprzedaży mogą w całości pokryć koszty zakupu gruntów pod Centralny Port Lotniczy. Ze sprzedaży terenu, na którym położony jest Port Lotniczego Warszawa można uzyskać około 1,0 miliarda euro".
Lotnisko Chopina w Warszawie to największy port lotniczy w Polsce
W połowie sierpnia pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała na pytanie PAP, czy Lotnisko Chopina przestanie istnieć w momencie uruchomienia lotniska CPK, przypomniał, że z warszawskiego portu lotniczego ma być przeniesiony główny ruch komercyjny.
- Można wyobrazić sobie Lotnisko Chopina jako dalej funkcjonujący port lotniczy zdecydowanie mniejszy, o ograniczonych funkcjach. Moim zdaniem byłoby to nieracjonalne, byłoby to marnowanie tego terenu. Zagospodarowanie tego terenu to może być projekt sam w sobie o znaczeniu wręcz porównywalnym z CPK, bo to jest szansa, która się nie zdarza, którą będzie miała metropolia warszawska, by duży kawałek terenu od A do Z zagospodarować na ten czy inny cel. Natomiast nie chcemy teraz tej dyskusji otwierać - ocenił Horała. - Czy lotnisko o ograniczonych funkcjach, czy inaczej ten teren zagospodarować, myślę, że za pięć lat to będzie ten moment, kiedy trzeba będzie tę decyzje podejmować - dodał.
Lotnisko Chopina w Warszawie to największy port lotniczy w Polsce. Od początku 2023 r. odprawiło ponad 10 mln pasażerów. W ubiegłym roku było to ponad 14,4 mln podróżnych.
ja
(Na zdjęciu: Lotnisko Chopina, fot. Wikipedia)
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Gospodarka