Wielka konwencja wyborcza PiS. Miejsce nie jest przypadkowe

Konwencja programowa PiS - szczegóły

- Program PiS poznamy wcześniej, ponieważ on już jest ukończony. Na najbliższej konwencji, którą zaplanowaliśmy na 9 września, chcemy też pokazać główne punkty programu, zainspirować Polaków, pokazać naszą wizję - stwierdził w sobotę Mateusz Morawiecki w rozmowie z Polsat News. Szef rządu kontynuuje objazd po Polsce. W piątek był w Kolbuszowej na Podkarpaciu, odwiedził też Sędziszów Małopolski.

Zobacz takżePO wykorzystała sztuczną inteligencję, by podrobić głos premiera. "Łobuzy"

O tym, że PiS zaplanował konwencję w Końskich na 9 września informuje portale i.pl oraz Interia. - Program wyborczy PiS będzie z jednej strony diagnozował aktualną sytuację, a z drugiej – będzie podsumowywał nasze sukcesy i dokonania, a naprawdę było ich sporo - zapowiadał niedawno Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla i.pl.

Skąd się wzięły Końskie w polityce?

Końskie to nieprzypadkowy wybór dla PiS. Grzegorz Schetyna w 2015 roku, po porażce PO w wyborach parlamentarnych z PiS, mówił: "To w Końskich, a nie w Wilanowie wygrywa się wybory". Fraza weszła do obiegu publicystyczno-dziennikarskiego i przypomniano ją po wyborach prezydenckich w 2020 roku, wygranych przez Andrzeja Dudę. Wtedy komentatorzy zwracali uwagę, że choć Rafał Trzaskowski zwyciężył w dużych miastach, to na wsi i w miasteczkach dominowali wyborcy kandydata PiS - a to z kolei przesądziło o reelekcji dla Dudy.