GIS wydał specjalne ostrzeżenie. Uważaj na te środki

Redakcja Redakcja Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 12
Główny Inspektorat Farmaceutyczny wydał specjalne ostrzeżenie z powodu rosnącej liczby zgonów związanych z zażyciem syntetycznych substancji stymulujących.

Katynony - czym są?

Chodzi o katynony, czyli pierwotnie organiczne związki, wytwarzane przez czuwaliczkę jadalną - roślinę występującą i uprawianą przede wszystkim w Afryce Wschodniej. Katynon swoją budową jest bardzo zbliżony do efedryny i innych pochodnych amfetaminy. Ma działanie stymulujące i jest główną substancją, odpowiedzialną za psychoaktywne działanie czuwaliczki. Wiedziano o tym już czasów starożytnych i używano jako środka pobudzającego, szczególnie cenili ją Egipcjanie.

Obecnie czuwaliczka najpowszechniej występuje w ogarniętym wojną domową Jemenie, gdzie jej uprawy stanowią ponad 40 proc. wszystkich upraw roślinnych i są źródłem dochodu nawet dla 90 proc. rodzin. Świeże lub suszone liście są używane przez mieszkańców do żucia oraz do sporządzania naparu, ale przede wszystkim wysyłane do wielu krajach światach, gdzie produkuje się z niej substancje psychoaktywne. W Polsce posiadanie roślin żywych, suszu, nasion, wyciągów oraz ekstraktów z czuwaliczki jadalnej jest nielegalne. Zapotrzebowanie na czarnym rynku jest tak duże, że przestępcy coraz częściej produkują syntetyczną wersję tej niebezpiecznej substancji.  


Zgony po zażyciu niebezpiecznych substancji

I właśnie o niej pisze GIS, podając, że od początku 2023 r. zanotowano wzrost zdarzeń zakończonych śmiercią, związanych z zażyciem syntetycznych katynonów, czyli 3-CMC (3-chlorometkatynon, klofedron) oraz 4-CMC (4-chlorometkatynon, klefedron). GIS wydał w tej sprawie specjalne ostrzeżenie publiczne pisząc, że syntetyczne katynony to substancje o silnych właściwościach psychostymulujących i uzależniających. Efekty psychotropowe tych substancji są krótkotrwałe i istnieje wysokie ryzyko przedawkowania i śmierci. W komunikacie podano również, że skutki zażycia 3-CMC oraz będącego jego izomerem 4-CMC mogą obejmować objawy neurologiczne (np. halucynacje, napady padaczkowe, pobudzenie, niepokój, psychozy, zmniejszona świadomość), sercowo-naczyniowe (np. tachykardia, nadciśnienie, ból w klatce piersiowej, zatrzymanie akcji serca) i oddechowe takiej, jak przyspieszenie i spłycenie oddechu, a nawet niewydolność oddechową.

Stosowanie syntetycznych katynonów z innymi środkami, pobudzającymi ośrodkowy układ nerwowy, w tym z kokainą, amfetaminą, efedryną, metamfetaminą lub MDMA (półsyntetyczna substancja psychoaktywna), może zwiększać ryzyko ostrej toksyczności. 


Co mówi prawo

Zgodnie z polskim prawem wszystkie wymienione substancja zostały sklasyfikowane jako substancje psychotropowe i ich posiadanie, wytwarzanie, przetwarzanie lub udzielanie osobie trzeciej jest zabronione i karane. Zażywanie albo udostępnianie drugiej osobie to narażanie siebie i innych na utratę zdrowia lub życia

Według badania przeprowadzonego pod nadzorem dr Gniewka Więckiewicza z Katedry Psychiatrii Wydziału Nauk Medycznych w Zabrzu, działającej w strukturach Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, średni wiek pierwszego kontaktu z substancjami psychoaktywnymi to 17 lat. Ankietowani najczęściej używali narkotyków raz na kilka miesięcy lub nawet rzadziej (blisko 35 proc. badanych) w grupie znajomych i przyjaciół, w domu, a substancje dostarczali im najczęściej właśnie znajomi i przyjaciele. 


Na drugim biegunie są badani, zażywający narkotyki więcej niż 10 razy w miesiącu – takie osoby stanowiły 19,1 proc. badanych. 77,5 proc. nie kontroluje nigdy składu zażywanego narkotyku, chociaż proste narkotesty są dostępne legalnie w internecie. Wskutek zażywania substancji psychoaktywnych 9 proc. badanych weszło w konflikt z prawem, 17,5 proc. myślało o tym, by sięgnąć po pomoc właśnie w związku z ich używaniem, a 6,4 proc. poszukiwało pomocy medycznej bezpośrednio po zażyciu narkotyku, w związku z ostrym zatruciem. Największa grupa badanych musiała jej szukać po spożyciu amfetaminy, a katynon ma podobne do niej działanie. 

Fot. Pixabay/Jarmoluk

Tomasz Wypych

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj12 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Rozmaitości