- Ta wypowiedź to był błąd. Natychmiast wykorzystany przez naszych przeciwników - powiedział poseł Konfederacji, Krzysztof Bosak w programie Radia Plus. Polityk był pytany o odniesienie się do swojej tezy, że Konfederacja po wyborach może wejść do koalicyjnego rządu.
Bosak powiedział, że Konfederacja może wejść do rządu
- Konfederacja nie przedłuży władzy PiS-u w Polsce i nie pomoże Tuskowi wrócić do władzy. Tusk, Kaczyński niech idą na emeryturę polityczną - zapewnił w audycji "Sedno sprawy" Krzysztof Bosak. Były kandydat na prezydenta był pytany o swoją deklarację, że Konfederacja utworzy rząd po wyborach. - Jeśli Konfederacja wejdzie do rządu, to się nie sprzeda za stanowiska, będzie realizować swój program - zapewniał Bosak w niedzielę w Rzeszowie. Niektórzy komentatorzy zrozumieli ją tak, że partia Sławomira Mentzena szykuje się do koalicji z PiS.
- Ta wypowiedź to był błąd, natychmiast wykorzystany przez przeciwników, polegający na tym, że kiedy próbuje się coś wytłumaczyć natychmiast jest to w kampanii wyborczej przekształcane - ocenił dziś Bosak. - Konfederacja nie zamierza wejść do rządu. Zamierzamy odsunąć PiS od władzy, bo uważamy, że to jest zdemoralizowana partia, która rządzi bardzo źle - dodał.
Zdanie wyrwane z kontekstu?
- Problem polega na wyrwaniu zdania z kontekstu. Ja mówiłem o kolejnych kadencjach, a nie o sytuacji po najbliższych wyborach. Konfederacja nie przedłuży władzy Prawa i Sprawiedliwości i nie pomoże Donaldowi Tuskowi wrócić do władzy - przekonywał Bosak. - My nie przyłożymy ręki ani do przedłużenia patologicznych układów PiS-owskich, ani do reprodukowania układów Tuska. Będziemy czekać, aż będzie możliwe coś innego, chcemy zmienić reguły gry na scenie politycznej i zrobimy to - podsumował poseł Konfederacji, która w sondażach zajmuje trzecią pozycję.
Fot. Krzysztof Bosak/Twitter
GW
Inne tematy w dziale Polityka