Sejm większością 238 głosów odrzucił wniosek o zgodę na pociągnięcie posła PiS Jarosława Kaczyńskiego do odpowiedzialności karnej. Lider PiS został oskarżony o zniesławienie w związku z słowami o kobietach "dających w szyję". Kaczyński na decyzję posłów zareagował uśmiechem.
Kaczyński nie będzie ukarany za słowa o "dawaniu w szyję"
Wcześniej wniosek o uchylenie immunitetu negatywnie zaopiniowała sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych. Wniosek przepadł również w głosowaniu na posiedzeniu Sejmu w czwartek - przeciwko wnioskowi głosowało 238 posłów, w tym posłowie PiS, Kukiz'15, Polskich Spraw i niezrzeszeni (Zbigniew Ajchler, Łukasz Mejza i Bogusław Sonik) i 5 posłów z Konfederacji (5 posłów Konfederacji wstrzymało się od głosu).
Za zgodą na pociągnięcie Kaczyńskiego do odpowiedzialności karnej głosowało 192 posłów, w tym kluby KO i Lewicy, koła Polski 2050 i Lewicy Demokratycznej i 19 posłów Koalicji Polskiej (4 posłów KP wstrzymało się od głosu). Do zgody na pociągnięcie posła do odpowiedzialności wymagana była większość bezwzględna 231 posłów.
Jarosław Kaczyński ostro o młodych kobietach
Podczas wystąpienia w Ełku w listopadzie ub.r. prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił o problemie alkoholizmu, zwłaszcza wśród młodych kobiet. "Jeżeli na przykład utrzyma się taki stan, że do 25 roku życia dziewczęta, młode kobiety, piją tyle samo, co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie. Pamiętajcie, że mężczyzna, żeby popaść w alkoholizm, to musi pić nadmiernie przeciętnie przez 20 lat. Jeden krócej, drugi dłużej, bo to zależy od cech osobniczych, a kobieta tylko dwa" - zaznaczył.
Kaczyński podkreślił, że nie jest zwolennikiem "bardzo wczesnego macierzyństwa", ponieważ "kobieta musi dojrzeć do tego, aby być matką". "Ale jak do 25 roku życia daje w szyję, to, trochę żartuję, ale nie jest to dobry prognostyk w tych sprawach" - ocenił prezes PiS.
Aktywistka oskarżyła prezesa PiS
Te słowa stały się podstawą oskarżenia aktywistki Dagmary Adamiak, która oskarżyła Kaczyńskiego o zniesławienie (art 212 KK) w kwietniu tego roku. Jak oceniła, te słowa były poniżające dla niej i innych młodych kobiet w Polsce nieposiadających dzieci.
- Mam nadzieję, że pan Jarosław Kaczyński, jak każdy człowiek, który tak się zachowuje, stanie po prostu przed sądem" - powiedziała Adamiak podczas posiedzenia komisji. Jak mówiła, problemem z podejmowaniem decyzji o dziecku przez młody kobiety jest m.in. niewystarczająca liczba żłobków, przedszkoli, czy kwestie związana z opieką lekarską. "Jest nam naprawdę ciężko i jest nie do pomyślenia, że człowiek, który podejmuje tak naprawdę najważniejsze decyzje w państwie mówi takie rzeczy o młodych kobietach - dodała.
Kaczyński był wyraźnie zadowolony z decyzji posłów. Uśmiechał się po ogłoszeniu wyników głosowania, siedząc w ławach poselskich tuż obok ministra obrony Mariusza Błaszczaka.
ja
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka