Rosja oskarża Ukrainę o atak rakietowy na Most Czonharski. Wcześniej siły specjalne naszego sąsiada wielokrotnie uszkadzały Most Krymski. Most Czonharski stanowi niezbędny element przeprawy dla okupanta do zajmowanego obwodu chersońskiego.
Zniszczony most łączący Krym z obwodem chersońskim
- Po ostrzale Mostu Czonharskiego w tymczasowo okupowanej części obwodu chersońskiego - pokazał zdjęcia z rosyjskiej agencji TASS doradca ukraińskiego rządu Anton Heraszczenko.
Szef okupacyjnych władz Krymu zakomunikował, że infrastruktura została zaatakowana rakietowo przez Ukrainę. - Jedno trafienie, część pocisków została zestrzelona przez siły obrony powietrznej. Nastąpiło uszkodzenie pasa mostu samochodowego, prace naprawcze już się rozpoczynają. Nie ma ofiar - oświadczył.
Na filmach w mediach społecznościowych widać skutki ataku rakietowego na Most Czonharski i kłęby dymu:
Wojska ukraińskie uszkodziły w ostatnich godzinach również most w Heniczesku. O atakach ze strony Ukrainy pisaliśmy w niedzielę w Salonie24.
ISW: To przygotowania pod kontrofensywę
Analitycy Instytutu Studiów nad Wojną twierdzą, że zniszczenia na moście w Heniczesku są znaczne, a w Czonharze – mniej rozległe. Według źródeł rosyjskich, Ukraińcy mieli wystrzelić brytyjskie rakiety Storm Shadow, jednak nie są to potwierdzone doniesienia. Zdaniem ISW, to część kampanii, przygotowującej warunki do dalszych działań w ramach kontrofensywy. Niewykluczone, że Ukraina będzie starała się odbić Krym.
Fot. Most Czonharski/Nexta
GW
Inne tematy w dziale Polityka