Afera w "Szkle kontaktowym" negatywnie odbiła się na oglądalności programu. Na skutek odejścia Krzysztofa Daukszewicza audycja utraciła blisko 10 tysięcy widzów w okresie rok do roku.
Afera w "Szkle". Daukszewicz odszedł z programu
Krzysztof Daukszewicz w maju na wizji zażartował z Piotra Jaconia, pytając go, jaką dzisiaj ma płeć - tak to odebrał dziennikarz. Dziennikarz ma dziecko transseksualne, wydał książkę "My, Trans", opowiadającą o życiu z córką. Od kilku lat bardzo mocno angażuje się na rzecz LGBT. Jacoń nie krył zbulwersowania całą sytuacją, choć wydawało się, że telefon i prywatna rozmowa między mężczyznami wystarczy do załatwienia problemu. Okazało się, że nie.
Daukszewicz powiadomił, iż stał się obiektem nienawiści ze strony zwolenników Jaconia, bo dziennikarz nakręcił hejt na niego i rodzinę satyryka. Do dyskusji włączyła się też żona byłego współgospodarza "Szkła kontaktowego". Mimo opcji powrotu do TVN24, Daukszewicz zrezygnował z prowadzenia programu.
Gwiazdy odeszły w geście solidarności
Co ciekawe, na Daukszewiczu się nie skończyło. Konflikt obu panów odbił się głośno na pracownikach stacji i prowadzących "Szkło". W geście solidarności z Krzysztofem Daukszewiczem z programu satyrycznego odeszli prowadzący Artur Andrus i założyciel Kabaretu Moralnego Niepokoju Robert Górski.
Oglądalność programu spada
Jak zatem wygląda oglądalność programu po aferze? Na to pytanie odpowiadają dziennikarze portalu "Wirtualne Media". Serwis dotarł do wyników oglądalności "Szkła" i porównał je do danych sprzed głośnej afery.
"Średnia oglądalność „Szkła kontaktowego” w okresie od 16 maja do 19 lipca 2023 roku - w pierwszych tygodniach po odejściu Daukszewicza - wyniosła 584 tys. osób, co przełożyło się na 6,23 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 2,26 proc. w grupie 16-49 i 2,71 proc. w grupie 16-59" - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, do których dotarł portal Wirtualnemedia.pl.
Jak to się ma do dany sprzed głośnej afery?
"Względem analogicznego okresu rok wcześniej magazyn TVN24 stracił 9 tys. widzów, ale zwiększyły się jego rynkowe udziały. W okresie od 16 maja do 19 lipca ub.r. oglądało go 593 tys. osób (odpowiednio 6 proc., 2,22 proc. i 2,56 proc. udziału)" - czytamy w raporcie.
MB
Źródło zdjęcia: Krzysztof Daukszewicz w "Szkle kontaktowym" Fot. Materiały TVN24
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Kultura