Policjanci musieli interweniować w trakcie protestu ekologów przed Ministerstwem Klimatu i Środowiska. Niestety, podczas interwencji funkcjonariusze rzucili się nie tylko na aktywistów, ale też dziennikarza. W trakcie próby obezwładnienia reportera, oficer prasowy niefortunnie się przewrócił i złamał nogę. Funkcjonariusze próbowali obarczyć winą dziennikarza.
Protest ekologów w Warszawie
W piątek 14 lipca odbył się protest ekologów przed siedzibą Ministerstwa Klimatu i Środowiska w Warszawie. Głównym postulatami demonstracji zorganizowanej przez grupę Extinction Rebellion było zaprzestanie przez Lasy Państwowe intensywnej wycinki Puszczy Karpackiej. "Wczoraj policjanci zniszczyli obóz aktywistów protestujących na południu Polski. Osoby te spędziły noc na komendzie. Nasz protest jest gestem solidarności" – tłumaczył jeden z demonstrantów.
Protest było dość burzliwy. Ekolodzy postanowili przykleić się do kostki brukowej. W tym momencie ostro zareagowali policjanci, którzy odkleili osoby od nawierzchni i spacyfikowali protest.
Atak na dziennikarza. Policjant złamał nogę
W trakcie interwencji policjantów oberwało się również Maciejowi Piaseckiemu, dziennikarzowi, który relacjonował wydarzenie. "GW" relacjonuje, że mężczyźnie kazano odejść spod bramy ministerstwa, a w pewnym momencie go zaatakowano. Oficer prasowy III Komendy Rejonowej Policji w Warszawie, który próbował obezwładnić Piaseckiego, przewrócił się i złamał nogę.
Zatrzymany dziennikarz trafił na komendę przy ul. Opaczewskiej w dzielnicy Ochota. Policjanci przesłuchiwali Piaseckiego ponad trzy godziny w charakterze świadka, ale finalnie nie usłyszał on zarzutów i został wypuszczony. Reporterowi w dużym stopniu pomogła interwencja prawnika.
Piasecki komentuje wydarzenia z protestu
"+Odgrodzić mi tego dziennikarza!+ – +Zatrzymujemy go za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta!+ – zostałem z użyciem siły zatrzymany przez Policję, gdy dokumentowałem protest pod Min. Klimatu. Powód: rzekome złamanie nogi funkcjonariusza. Prawdę nagrało Extinction Rebellion" – napisał Piasecki na Twitterze, publikując nagranie z akcji policji.
MP
(Zatrzymanie Macieja Piaseckiego. Fot Screen z Twittera)
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
