Sprawa tragicznego wypadku z udziałem Patryka, syna celebrytki Sylwii Peretti, poruszyła wiele osób. W Krakowie w miejscu, gdzie rozbił się samochód palą się znicze. Policjanci oraz prokuratura cały czas prowadzą czynności zmierzające do ustalenia dokładnych okoliczności zdarzenia. Do sieci wyciekło nagranie z szybkiej jazdy mężczyzn.
Nagranie z wnętrza samochodu
W internecie pojawiło się nagranie, które opublikowane zostało na prywatnym profilu Patryka na Instagramie. Wideo ukazuje niebezpieczną jazdę mężczyzn, prawdopodobnie zarejestrowaną dużo wcześniej przed wypadkiem. Na filmie zauważyć możemy, że kierowca jechał z bardzo dużą prędkością ignorując czerwone światła czy linie ciągłe.
"Dobra, już, k***a, starczy" – mówi męski głos na nagraniu. Nie wiadomo, który z czterech mężczyzn wypowiada te słowa.
Wideo udostępniła na swoim portalu TVP Info, według internautów nie jest już dostępne na prywatnym profilu Patryka.
Sylwia Peretti o synu: Robi to, co ja kiedyś
Prokuratura Rejonowa Kraków-Krowodrza wszczęła śledztwo w sprawie umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i nieumyślnego spowodowania wypadku w dniu 15 lipca 2023 roku w Krakowie przez kierującego pojazdem marki Renault tj. Patryka P.
- Wszystkie ustalenia wskazują, że to Patryk P. kierował wskazanym samochodem. W szczególności wskazują na to czynności identyfikacyjne na miejscu zdarzenia, materiał fotograficzny i nagranie z monitoringu ulicznego, na którym widać jak Patryk P. chwilę przed wypadkiem wsiada za kierownicę swego samochodu – przekazał rzecznik prasowy małopolskiej policji Sebastian Gleń.
Śmierć mężczyzny potwierdził menedżer bizneswoman Sylwii Peretti. Z jego oświadczenia wynikało jednak, że Patryk P. był pasażerem. Menedżer podkreślał jednak, że okoliczności tragedii są cały czas ustalane.
Celebrytka, jak się okazuje, wiedziała o niebezpiecznym hobby syna. W wywiadzie ze znanym youtuberem przyznała: "Mój młody ma jedną dużą wadę, że zamiast jechać faktycznie na tor się wybawić, to – no niestety – śmiga po mieście. Robi to, co ja kiedyś. (…) Mi prawko zabrali przy 98 punktach" – mówiła na kanale „Hi_5” na YouTube Sylwia Peretti, przedstawiając się jako "najszybsza kobieta w Polsce".
Dla kobiety to, co się wydarzyło to prawdziwy dramat. W jednym z wywiadów opowiadała o więzi, jaka łączy ją z synem. Patryk kilkakrotnie pojawiał się na ekranie w "Królowych życia". Wyznała, że marzy o tym, by zostać babcią.
Wypadek na moście Dębnickim w Krakowie
Na murku obok schodów przy moście Dębnickim, gdzie doszło do wypadku, od wczoraj płoną dziesiątki zniczy. Przychodzą znajomi zmarłych, by ich upamiętnić, oraz osoby poruszone tragedią.
Do wypadku doszło w nocy z piątku na sobotę. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że kierujący autem marki Renault Megane jadąc al. Krasińskiego w kierunku mostu Dębnickiego, stracił panowanie nad pojazdem, przejechał przez skrzyżowanie przed mostem zjeżdżając w lewą stronę, uderzył w słup sygnalizacji świetlnej i lampę oświetlenia ulicznego, a następnie zjechał, dachując, po schodach na bulwar Czerwieński, gdzie z kolei uderzył w betonowy murek okalający ścieżkę pieszo-rowerową.
Strażacy za pomocą narzędzi hydraulicznych wyciągnęli z wraku czterech martwych mężczyzn - mieszkańców powiatu wielickiego w wieku od 20 do 24 lat. Wszyscy zginęli na miejscu.
Miasto Kraków, które "ku przestrodze" opublikowało nagranie przejazdu, skomentowało, że "kierowca przy dużej prędkości stracił panowanie nad samochodem, być może hamował, ponieważ zauważył pieszego wchodzącego na jezdnię w niedozwolonym miejscu".
ja
(Zdjęcie: Celebrytka Sylwia Peretti/Instagram; kadr z przejazdu Renault Megane/Facebook)
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Rozmaitości