Wakacje to czas, w którym swoje auta z czeluści garażu wyciągają nawet ci, którzy na co dzień nie korzystają z samochodu, więc rośnie zainteresowanie tanim tankowaniem. Analitycy firmy Picodi prześledzili dynamikę zmian ceny benzyny w Polsce i na świecie w I półroczu 2023 roku i policzyli, ile litrów paliwa może zatankować przeciętny Polak zarabiający średnią krajową.
Ceny paliw w Polsce i na świecie
W ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2023 r. ceny paliw w naszym regionie były stabilne. W większości krajów Europy czerwcowa cena benzyny różniła się od styczniowej mniej niż o 5 proc. Jedynie w Turcji i Słowenii benzyna zauważalnie podrożała – odpowiednio o 16 proc. i 10 proc. Z kolei w Ukrainie i na Węgrzech benzyna w czerwcu była znacznie tańsza niż w styczniu – o 11 proc. i 9 proc.
W Polsce średnia cena w czerwcu 2023 roku wynosiła 6,49 zł, o 6 gr mniej niż w styczniu (6,55 zł). Ciekawa sytuacja jest na Malcie, gdzie cena benzyny nie uległa zmianie. Tamtejszy rząd w ubiegłym roku po prostu zamroził ceny energii i paliw. Na dopłaty do paliwa i energii elektrycznej przeznaczył w tym roku prawie 400 milionów euro. Wszystko po to by złagodzić wpływ czynników międzynarodowych na gwałtownie rosnące ceny energii.
Tradycyjnie niskie ceny benzyny odnotowano na wschodzie Europy – na Białorusi (0,86 €/l), w Rosji (0,58 €/l) i w Kazachstanie (0,45 €/l). Z kolei najwięcej za benzynę płacą aktualnie Islandczycy (2,08 €/l), Norwegowie (1,94 €/l) i Duńczycy (1,93 €/l).
W Polsce za benzynę płacimy 1,45 €/l, o 6 eurocentów mniej niż średnio na kontynencie. Najwięcej litrów paliwa za średnią pensję mogą zatankować mieszkańcy krajów o wysokim poziomie płac – Szwajcarzy (3 025 litrów), Luksemburczycy (2 413 litrów) i Duńczycy (2 033 litry).
Ile litrów benzyny zatankujemy za średnią pensję
Według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego nad Wisłą zarabia się średnio 7181 zł brutto (5225 zł netto). Przeciętny Polak zatem może za średnią pensję zatankować 805 litrów benzyny, co daje 25. miejsce na 43 uwzględnione kraje. W ubiegłym roku w analogicznym okresie za średnią krajową można było zatankować zaledwie 598 litrów (o 207 litrów mniej).
Tak wyglądał Indeks benzyny w Polsce w ostatnich 5 latach:
2019 – 711 litrów;
2020 – 832 litry;
2021 – 808 litrów;
2022 – 598 litrów;
2023 – 805 litrów.
W porównaniu z zeszłym rokiem trójka liderów się nie zmieniła: najtaniej w dalszym ciągu tankuje się w Algierii (0,31 €/l), Kuwejcie (0,32 €/l) i Iranie (0,33 €/l). A najdrożej – w Hongkongu (2,76 €/l). W ogólnoświatowym rankingu siły nabywczej wynagrodzeń względem paliwa na podium znalazły się kraje Zatoki Perskiej: najwięcej paliwa za średnią krajową kupi przeciętny Kuwejtczyk (7 222 litry), Katarczyk (6 839 litrów) oraz przeciętny mieszkaniec Zjednoczonych Emiratów Arabskich (4 611 litrów).
Najgorzej Indeks benzyny wygląda natomiast w tych krajach: Pakistan – 166 litrów za średnią pensję, Sri Lanka – 157 litrów oraz Kuba – 27 litrów.
Kraje, gdzie paliwo kosztuje grosze
Gdyby dla kogoś nadal było za drogo, to warto zamieszkać w Turkmenistanie, bo w tym kraju każdemu kierowcy przysługuje miesięcznie aż 120 litrów paliwa za darmo, a kiedy skończy się bezpłatny limit, trzeba zapłacić 1,14 groszy za litr benzyny. Jeśli spojrzeć na cenę litra paliwa, to w Algierii cena wynosi ona, 84 gr, a w Egipcie nieco – 1,05 zł groszy za litr.
Całkiem drogo z ceną 1,78 zł prezentuje się Katar, który produkuje najwięcej ropy naftowej na świecie w przeliczeniu na jednego mieszkańca, Bahrajn z 1,67 zł za litr i Kuwejt, gdzie na litr paliwa trzeba wysupłać 1,48 zł. Stawkę zamykają Libia – 12 groszy, a Iran – 2 (dwa) grosze i Wenezuela - półtora grosza za litr, albo jak ktoś woli 3 grosze za dwa litry.
Tomasz Wypych
(Zdjęcie: Policzono, ile benzyny można zatankować ze średnią krajową w różnych państwach, fot. Canva)
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Gospodarka