Wpadka Bidena, wszystko w obecności Zełenskiego. Wyszło bardzo niezręcznie

Wpadka Bidena. Wszystko się nagrało

Na umieszczonym na Twitterze nagraniu widzimy fragment przemówienia prezydentów USA i Ukrainy.

- Władimir i ja... chyba nie powinienem się aż tak spoufalać - powiedział podczas przemowy Joe Biden. Szybko zmienił jednak formę na "Pan Zełenski" i dokończył swoje wystąpienie. - Pan Zełenski i ja rozmawialiśmy o rodzajach gwarancji, które moglibyśmy zawrzeć w międzyczasie, kiedy byłem na Ukrainie i kiedy spotykaliśmy się w innych miejscach - powiedział amerykański przywódca.

Zobacz takżeNiemcy anulują ważną umowę z Polską? Chodzi o Leopardy

Kolejna wpadka Bidena. Pomylił już Ukrainę z Irakiem

Komentatorzy omawiający ostatnią wpadkę prezydenta USA zwracają uwagę, że różne gafy zdarzają mu się bardzo często. Wielu uważa, że jest to efekt leciwego wieku polityka, który jest najstarszym przywódcą USA w historii. Obecnie ma 80 lat i zadeklarował chęć walki o reelekcję.

Pod koniec czerwca amerykański przywódca wziął udział w spotkaniu z dziennikarzami, którzy spytali go o sytuację, w której znajduje się prezydent Rosji Władimir Putin. Biden wypalił wtedy, że... kremlowski polityk "przegrywa wojnę w Iraku". Lider Demokratów w żaden sposób nie skorygował swojego wystąpienia.

Zełenski po szczycie NATO. "Wierzymy w zwycięstwo"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w środę na konferencji prasowej po szczycie NATO w Wilnie, że ma nadzieję, iż przed następnym szczytem Sojuszu w Waszyngtonie w połowie 2024 roku jego kraj zwycięży w wojnie z Rosją.

Odpowiadając na pytanie o oczekiwania Ukrainy wobec następnego szczytu NATO, Zełenski oznajmił: "to prawda, wierzymy w zwycięstwo" - pisze ukraiński portal Europejska Prawda.

- Wierzymy, że następny bardzo ważny krok dla Ukrainy będzie na następnym szczycie NATO, symbolicznie - Sojusz będzie miał 75 lat - w Waszyngtonie. Wydaje mi się, że musimy dużo pracować i przygotowywać się do tego szczytu - dodał.