Sobota była ważnym dniem aktywności prezydenta Ukrainy. Wołodymyr Zełenski odwiedził odbitą z rąk Rosjan Wyspę Węży. Potem z Turcji wrócił wraz z internowanymi obrońcami Azowstalu.
Zełenski na Wyspie Węży
Wydarzeniem poranka była nieoczekiwana wizyta ukraińskiego przywódcy na słynnej Wyspie Węży. To tu w pierwszym dniu pełnoskalowej inwazji, Rosjanie zaatakowali pociskami krążownika "Moskwa" z Morza Czarnego. W czerwcu 2022 roku opuścili wyspę, a wcześniej w odwecie siły ukraińskie dokonały sabotażu i doprowadziły do katastrofy na krążowniku.
- 500 dni wojny na pełną skalę. Wyspa Węży. Wolna wyspa wolnej Ukrainy - przekazał Wołodymyr Zełenski w mediach społecznościowych. - Wolna wyspa wolnej Ukrainy. Jestem wdzięczny wszystkim, którzy walczyli tutaj z okupantem. Uczczono pamięć bohaterów, którzy oddali życie w tej bitwie – jednej z najważniejszych podczas wojny na pełną skalę. Chwała wszystkim, którzy walczą o bezpieczeństwo na naszym Morzu Czarnym - napisał prezydent Ukrainy.
Zełenski przywiózł obrońców Mariupola
Z Wyspy Węży Zełenski udał się do Turcji na rozmowy z Recepem Tayyipem Erdoğanem o wojnie z Rosją. Przywódca wrócił ze Stambułu z internowanymi obrońcami Azowstalu w Mariupolu. - Wracamy do domu z Turcji i wieziemy z powrotem naszych bohaterów. Ukraińscy żołnierze: Denys Prokopenko, Swiatosław Pałamar, Serhij Wołynski, Ołeh Chomenko, Denys Szłeha wreszcie będą ze swoimi bliskimi. Chwała Ukrainie! - obwieścił Zełenski.
Prezydent Ukrainy opublikował też nagranie wideo i zdjęcie, na których wita się z obrońcami Azowstalu przed wejściem do samolotu na tureckim lotnisku.
Fot. Wołodymyr Zełenski na Wyspie Węży/PAP/EPA
GW
Inne tematy w dziale Polityka