źródło: PAP
źródło: PAP

Spięcie Morawieckiego z dziennikarką TVN. "Uderz w stół, a nożyce się odezwą"

Redakcja Redakcja Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 127
Do ostrej wymiany zdań na konferencji prasowej doszło między premier Mateuszem Morawieckim, a dziennikarką TVN Katarzyną Kolendą-Zalewską. Poszło o zrównanie Grupy Wagnera z frakcją EPL Manfreda Webera. Padły mocne słowa.

Gruba Wagnera jak grupa Webera? Kłótnia na konferencji

Dziennikarka TVN24 Katarzyna Kolenda Zalewska zapytała premiera Mateusza Morawieckiego o jego ostatnią wypowiedź.

- Na wschodzie widzimy Grupę Wagnera, która ma się przemieścić na Białoruś, a na zachodzie działa grupa Webera. Wiecie, co to jest grupa Webera. Weber-Tusk. Weber, szef partii Tuska. To europejski szef partii Tuska. Mówi tak, że tylko oni, Weber i Tusk, ten tandem, stworzą zaporę ogniową, wyobrażacie sobie państwo w ogóle? - mówił w sobotę Morawiecki na spotkaniu w Kościerzynie.

Reporterka prywatnej telewizji kilkukrotnie pytała premiera czemu zrównuje on zbrodniczą organizację najemników do grupy europejskich ludowców.

- Odpowiedź tutaj jest konkretna i kompleksowa: jest Grupa Wagnera i jest grupa skupiona wokół szefa EPL, Webera, czyli szefa Tuska. To są zupełnie inne grupy rzecz jasna - odparł premier. - To, co ja sugeruję, to pani sugeruje, że ja sugeruję - dodał szef rządu. -  Widać, że jest "uderz w stół, a nożyce się odezwą". Bo chyba zabolało, jeżeli pokazujemy, jaka jest prawda. Rzeczywiście grupa pana Webera, Weber to szef Europejskiej Partii Ludowej, czyli szef pana Tuska w ramach tej grupy domagają się, aby nielegalna imigracja była tutaj przyjęta przez Polaków - kontynuował Morawiecki.


Morawiecki do dziennikarki: "Pani zakończyła różne kursy"

Kolenda-Zaleska postanowiła jednak po tej wypowiedzi nie odpuszczać Morawieckiemu. Wciąż dopytywała premiera dlaczego w jednym zdaniu zestawił ze sobą kompletnie różniące się organizacje.

- Pani redaktor na pewno zakończyła dobre kursy, które mają łączyć ze sobą kilka wątków. Ja przedstawiam stan faktyczny: jest Grupa Wagnera, która stanowi ogromne zagrożenie i jest obłędna i błędna polityka po stronie EPL, której przewodzi pan Weber - odpowiedział wyraźnie zirytowany polityk. Dodał, że nie sugeruje powiązań między oboma grupami.

Rosyjscy najemnicy poważnym zagrożeniem? Wymowne słowa premiera

Premier zauważył, że grupa Wagnera zaproszona na Białoruś przez Aleksandra Łukaszenkę, tworzy nowe zagrożenie dla Polski.

- Łukaszenka chce z powrotem ściągać (imigrantów) z całego świata, bo właśnie wydał dekret o tym, że zwalnia ze specjalnych procedur wizowych 73. kraje świata. Jeśli tam trafi grupa Wagnera, na pewno będą starali się utrudniać Polsce życie i testować szczelność polskiej granicy - ocenił Morawiecki na spotkaniu z dziennikarzami.


MB

Źródło zdjęcia: Mateusz Morawiecki na spotkaniu z dziennikarzami (przykładowe zdjęcie). Fot. PAP/Jakub Kamiński

Czytaj dalej:


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj127 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (127)

Inne tematy w dziale Polityka