To naprawdę zabolało Krzysztofa Cugowskiego i jego najbliższych. Muzyk otwarł serce przed fanami Budki Suflera i swojej solowej twórczości. Bliscy Cugowskiego pożegnali właśnie członka rodziny.
Nagłe odejście w domu Cugowskiego
Tego nikt się nie spodziewał w domu Krzysztofa Cugowskiego. Były wokalista Budki Suflera sam jest zaskoczony i boleśnie przeżywa nagłą stratę wiernej towarzyszki domowych smutków i radości. Ból jest tak wielki, że artysta szuka pocieszenia wśród fanów swojej muzyki.
Krzysztof Cugowski stracił ukochaną kotkę
„Umrzeć – tego nie robi się kotu”. Ale co zrobić, gdy na wieczne łowy odchodzi kot?
Krzysztof Cugowski przekazał, że niedawno stracił ukochaną kotkę. „Kicia towarzyszyła nam osiemnaście lat. Była z nami w domu, w podróży, zawsze gdzieś obok nas, z jednej strony niezależna, z drugiej czuła i delikatna” - napisał przejęty muzyk.
Na zdjęciu wrzuconym na social media Cugowski zimową porą przytula kotkę do piersi. Teraz w sercu artysty została pustka.
„Niestety kilka dni temu nas opuściła. Każdy, kto kiedyś żegnał swojego zwierzaka, wie co teraz czujemy” - poinformował były wokalista Budki Suflera.
Przypomnijmy, że od jakiegoś czasu niepokojące informacje na temat tajemniczej choroby kotów spływają z całej Polski. Okazuje się, że w większości przebadanych zwłok domowych kotów znaleziono wirusa ptasiej grypy. Główny Inspektorat Weterynarii apeluje o ostrożność.
Piosenkarz podziękował weterynarzom
Piosenkarz podziękował weterynarzom za lata opieki nad zwierzęciem. „Chcielibyśmy gorąco podziękować dr Jagodzie Ciszewskiej-Ceran oraz pozostałym lekarzom z Kliniki Weterynaryjnej Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie za wieloletnią opiekę nad naszą Kicią” - zakończył.
KW
Krzysztof Cugowski. Fot. Ryszard Hołubowic / CC BY-SA 3.0
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Rozmaitości