Proste i niskie podatki, dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców, mieszkania i domy tańsze o 30 proc. oraz gotówka chroniona konstytucją - to elementy tzw. "czwórki" Konfederacji, czyli najważniejszych propozycji programowych partii. Przed konferencją polityków tej formacji krytycznie do jednego z pomysłów odniósł się minister zdrowia Adam Niedzielski. Chodzi o bony na ochronę zdrowia dla Polaków.
Bosak prezentuje "czwórkę Konfederacji"
We wtorek w Sejmie odbyła się konferencja prasowa Konfederacji z udziałem Krzysztofa Bosaka, Anny Bryłki i Andrzeja Kuświka. Bosak przypomniał mediom, że w sobotę odbyła się konwencja programowa partii, na której zaprezentowano program pt. "Konstytucja Wolności".
Przekazał, że propozycje programowe Konfederacji można podsumować skrótowym hasłem nazwanym "czwórką Konfederacji". - To tylko część naszych postulatów, ale te najważniejsze, czyli "proste i niskie podatki", "dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców", "mieszkania i domy tańsze o 30 proc.", konstytucyjnie chroniona gotówka" - wyliczał.
Konfederacja: Polska krajem skomplikowanych podatków
Kuświk mówił o propozycjach Konfederacji w kwestii podatków. Ocenił, że Polska "stała się krajem o bardzo skomplikowanych podatkach, nadmiernej ilości regulacji, niesamowitej liczbie aktów prawnych, które są produkowane przez kolejne rządy".
- Rząd PO wprowadził 21 nowych podatków, rząd PiS kilkadziesiąt. Nadchodzi historyczna chwila, kiedy ktoś powinien powiedzieć stop temu wariactwu, powinien sprawić, że odetniemy to, co się dzieje do tej pory. Konfederacja chce jedną ustawą zlikwidować 15 istniejących podatków - powiedział Kuświk.
Minister zdrowia kontra Konfederacja. Poszło o bon
Jeden z nieprzedstawionych na konferencji postulatów dotyczy wprowadzenia tzw. bonu zdrowotnego. O tym punkcie programu zrobiło się głośno po wczorajszym występie Konrada Berkowicza w Polsat News.
Przy budżecie na ochronę zdrowia w wysokości 165 mld zł oraz 38 mln Polaków, bon na jedną osobę wyniósłby zaledwie 4340 zł. Dziennikarka Agnieszka Gozdyra zwróciła posłowi uwagę, że jest niewiele poważnych chorób, które można wyleczyć za takie pieniądze. Poseł wyjaśnił, że "istnieje coś takiego jak ubezpieczenie", a ponadto "każdy jest kowalem swojego losu".
Do słów Berkowicza odniósł się minister zdrowia Adam Niedzielski. - Już wiemy, że Konfederacja wyklucza leczenie chorób onkologicznych - średni koszt na jednego z 2,21 mln pacjentów to 7,1 tys. zł rocznie. A dzieci z chorobami rzadkimi mają same płacić? To już nie zabawa na piwie ze Sławomirem Mentzenem, ale poważne zagrożenie dla polskich pacjentów - napisał.
MB
Źródło zdjęcia: Konferencja Konfederacji. Fot. Youtube.com/Konfederacja
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka