źródło: Pixabay
źródło: Pixabay

Przełomowy wyrok w sprawie oszustwa w sieci. Olbrzymi bank zapłaci ofierze z nawiązką

Redakcja Redakcja Internet Obserwuj temat Obserwuj notkę 22
Bardzo ważny wyrok dla wszystkich osób, które zostały okradzione przez oszustów internetowych. Kaliski Sąd Okręgowy zdecydował, że ING Bank Śląski S.A. ma wypłacić swojej klientce równowartość środków skradzionych z jej rachunku przez oszusta internetowego. Chodzi o ponad 33 tysiące złotych.

ING musi zapłacić klientce za skradzione pieniądze z konta

W ostatnich dniach kaliski Sąd Okręgowy podtrzymał wyrok Sądu Rejonowego w Pleszewie z dnia 16 listopada 2022. Na mocy tamtej decyzji ING Bank Śląski S.A. miał wypłacić swojej klientce równowartość środków skradzionych z jej rachunku przez oszusta internetowego - donosi portal "Banchmark.pl".

Oprócz 33 tysięcy złotych ING musi zwrócić kobiecie koszta sądowe i odsetki od utraconej kwoty.

Klientka ING stała się ofiarą tzw. phishingu. O co chodzi? Kobieta wystawiała przedmiot na sprzedaż na OLX. Podszywający się pod kupującego haker wysłał jej linka z prośbą o kliknięcie w niego. Ofiarę następnie nieświadomie zalogowało się na konto bankowe, a wrażliwe dane trafiły do oszusta. Przestępca błyskawicznie wyczyścił właścicielce konto ING.

Co więcej, oszust podszywał się pod portal OLX oraz stronę z aplikacją bankową. Potem klientka nieświadomie dodała numer telefonu sprawcy jako "zaufane urządzenie" niezbędne do robienia przelewów wychodzących z internetowego konta ING.


Sąd o sporze klientki ING i banku

Zaskakująco brzmi uzasadnienie obu wyroków. Sądy stwierdziły, że "zachowaniu klientki nie można przypisać cech rażącego niedbalstwa". Tym samym uznały one, że bank powinien zwrócić kobiecie pieniądze. Prawnicy ING argumentowali właśnie, że kobieta nie zachowała wszystkich środków ostrożności, ale sądy nie podzieliły tej argumentacji.

Kobieta odzyskała pieniądze. Sprawa ING to nauczka dla banków i firm

Wyrok jest już prawomocny, a kobieta odzyskała swoje pieniądze.

Opisywana przez nas sprawa jest swojego rodzaju precedensem. Zazwyczaj w przypadku oszustwa internetowego klienci nie są w stanie odzyskać pieniędzy od banku nawet kilka godzin po zorientowaniu się o kradzieży. Teraz jednak banki i platformy sprzedażowe będą musiały się mieć na baczności.

MB

(Źródło zdjęcia: Haker. Fot. Pixabay.com)

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj22 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (22)

Inne tematy w dziale Technologie