Wojciech Suchodolski nie żyje. Podano przyczynę śmierci "Majora"

Redakcja Redakcja Wypadki Obserwuj temat Obserwuj notkę 15
Wojciech "Major" Suchodolski nie żyje - podają kanały internetowe związane z działalnością youtubera. Był najbliższym kompanem Krzysztofa Kononowicza. Zmarł w wieku 48 lat. W sieci pojawiają się nieoficjalne informacje na temat przyczyn zgonu. Mężczyzna miał umrzeć w skutek zatrucia alkoholem, padają też wzmianki o katastrofalnym stanie jego organizmu.

Wojciech Suchodolski nie żyje. Jest oficjalne potwierdzenie

Portal Wspolczesna.pl poinformował o tym, że 19 czerwca po godzinie 18:00 odnaleziono ciało Suchodolskiego. Mężczyzna zmarł w domu, przy ulicy Leśnej w Sędziszowie. Na miejscu pojawiła się policja i prokurator.

Na internetowych kanałach należących do youtubera opublikowano potwierdzenie tragicznej wiadomości.

image

Jak zmarł patostreamer? Nieoficjalne informacje

Mnożą się spekulacje na temat śmierci kolegi Krzysztofa Kononowicza. Z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna zatruł się ogromną ilością alkoholu. Mógł też nie wytrzymać jego organizm. Wiadomo, że "Major" cierpiał m.in. na chorobę wrzodową.

Technik, który "opiekował" się kontem Suchodolskiego w mediach społecznościowych i jego sprzętem komputerowym stwierdził, że popularny twórca internetowy nie obudził się ze snu po libacji alkoholowej. Dodał, iż mężczyzna miał od kilku tygodni wymiotować czarną wydzieliną.

Te informacje nie zostały jeszcze potwierdzone przez policję i prokuraturę. W Internecie mnoży się od plotek. Niektórzy sugerują, że "Major" sam targnął się na swoje życie.

Kim był popularny "Major"? 

Wojciech "Major" Suchodolski zaistniał w sieci dzięki znajomości z byłym kandydatem na prezydenta Białegostoku, Krzysztofem Kononowiczem. Przyszli współpracownicy poznali się na spotkaniu wigilijnym dla osób ubogich w jednej z białostockich parafii.

"Major" był osobą bezdomną. Kononowicz przyjął go pod swój dach. Panowie szybko znaleźli wspólny język. Do sieci trafiały materiały z ich zabawnymi, a czasami patologicznymi i dewiacyjnymi przygodami, nagrywanymi przez osoby trzecie. Skandal i patotreści były sposobem na zarobek dla streamerów. Niedawno kompani się pokłócili i "Major" postanowił się wyprowadzić. Od tego momentu youtuber publikował na swoim kanale głównie pijackie filmiki, puszczane "na żywo".

Wojciech Suchodolski był uzależniony od alkoholu i wąchania rozpuszczalników. Wielu internautów od dawna wskazywało, że bez pomocy odpowiednich ludzi i instytucji dojdzie do tragedii. Patostreamer zmarł w wieku 48 lat.


MB

(Źródło zdjęcia: Suchodolski i Kononowicz. Fot. Youtube.com

Czytaj dalej:


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj15 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (15)

Inne tematy w dziale Rozmaitości