Trwają poszukiwania Anastazji, która zaginęła w tajemniczych okolicznościach na greckiej wyspie Kos. Greckie media informują, że na Wyspie Kos odnaleziono ciało kobiety.
Trwają poszukiwania Anastazji. Media: Znaleziono ciało
27-letnia Polka Anastazja Rubińska zaginęła we poniedziałek 11 czerwca na greckiej wyspie Kos, gdzie pracowała w jednym z hoteli. W sprawie zatrzymano 32-letniego obywatela Bangladeszu.
O sprawie wie polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Przekazało portalowi Wirtualna Polska, że zna sprawę zaginięcia Polki na greckiej wyspie Kos.
"Konsul w Atenach pozostaje w stałym kontakcie z miejscowymi służbami prowadzącymi poszukiwania oraz rodziną zaginionej osoby" - czytamy w oświadczeniu przesłanym WP.
Jak ustalił grecki portal dimokratiki.gr nagie ciało kobiety zostało znalezione w Marmari na wyspie Kos około 500 metrów od miejsca znałezienia telefonu Anastazji.
Z kolei portal kosnews24 informuje że ciało kobiety zostało znalezione pod drzewem i było przykryte gałęziami.
Fala hejtu na bliskich Anastazji. Apel rodziny
Rodzina i partner pani Anastazji przeżywają psychiczne katusze. Nie przeszkadza to jednak internetowym hejterom w sugerowaniu współwiny za tragedię kobiecie i pisaniu głupawych komentarzy w sieci. Z prośbą o zaniechanie prymitywnych zachowań wystąpili bliscy Polki.
- W imieniu bliskich Nastki prosimy o zgłaszanie osób, które piszą bzdury typu tych poniżej. Rodzinie jest bardzo ciężko, nie potrzeba im takich komentarzy. Trolli internetowych nie brakuje - czytamy w apelu opublikowanym w imieniu bliskich kobiety na Facebooku.
Znaleziono telefon Anastazji
Tymczasem greckie media donoszą o kolejnych niepokojących faktach związanych z zaginięciem Polki. Odnaleziono telefon należący do kobiety. Został on znaleziony przez przypadkową osobę w jednym z opuszczonych budynków. W aparacie nie było jednak karty SIM. Policjanci, którzy pracowali na miejscu nie znaleźli innych śladów obecności zaginionej.
https://www.salon24.pl/newsroom/1308623,final-incydentu-z-delegacja-rpa-na-lotnisku-w-warszawie-wszyscy-odetchneli-z-ulga
Polka zniknęła na wyspie Kos. Najważniejsze informacje
Anastazja od miesiąca razem ze swoim partnerem przebywała w Grecji, w miejscowości Marmari na wyspie Kos. Oboje pracowali w restauracji w pięciogwiazdkowym hotelu. Od poniedziałku kobieta nie daje znaków życia.
Policja zatrzymała w tej sprawie 32-letniego obywatela Bangladeszu. Mężczyzna przyznał, że uprawiał seks z kobietą, korzystając z jej upojenia alkoholowego. Twierdzi, że potem odwiózł ją kilka kilometrów od jego domu, ale nie potwierdzają tego nagrania z monitoringu. Policja podejrzewa też, że w sprawę mogą być zamieszani znajomi podejrzanego, którzy pochodzą z Pakistanu i Bangladeszu.
Policja cały czas szuka zaginionej dziewczyny, używa do tego specjalistycznych dronów i psów tropiących. Policja przeszukuje m.in. studnie na terenie wyspy, a także mokradła wokół hotelu, w którym pracowała wrocławianka. Trwają przesłuchania kolejnych świadków.
Matka wrocławianki twierdzi, że córka została porwana. Kobieta poleciała do Grecji, by pomagać w poszukiwaniach.
Anastazja ma około 169 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała, ma blond włosy. Ma świeże poparzenie na dłoni. W poniedziałek miała na sobie różową sukienkę w kwiaty, niebieskie okulary przeciwsłoneczne i niosła srebrny plecak.
Osoby, które posiadają informacje na temat zaginionej proszone są o kontakt pod numerem telefonu +302242024444, Centrum Poszukiwań Osób zaginionych Itaka +48 22 654 70 70. Można również zadzwonić pod ogólnoeuropejski numer alarmowy nr 112.
MB
(Źródło zdjęcia: Anastazja Rubińska. Fot. Facebook)
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo