Krótko po tym, jak śmierć aktora Mike'a Batayeha została ogłoszona przez jego rodzinę, teorie spiskowe dotyczące przyczyny jego nagłego zgonu zaczęły krążyć w mediach społecznościowych. Wśród nich była taka, że aktor zmarł, ponieważ podano mu szczepionkę przeciwko Covid-19. Prof. Krzysztof Pyrć postanowił po raz kolejny rozprawić się z antyszczepionkowcami.
Aktor zmarł nagle
Mike Batayeh zmarł 1 czerwca. W serialu "Braking Bad" Batayeh był znany jako Dennis Markowski, kierownik pralni przemysłowej Lavandería Brillante - służącej do notorycznego tuszowania ogromnej operacji laboratorium metamfetaminy.
W rozmowie z "The Post" rodzina przekazała tragiczne informacje o śmierci 52-latka, zaznaczając, że "zmarł we śnie na atak serca w swoim domu w Michigan 1 czerwca". Najbliżsi gwiazdora nie kryją szoku po tym, co się stało, ponieważ aktor zmarł nagle. Jak twierdzą, przed śmiercią nie miał żadnych problemów z sercem.
To spowodowało, że zaczęły się mnożyć teorie spiskowe na tematy przyczyn śmierci mężczyzny. Duża liczba antyszczepionkowców udostępniła rzekomą kartę szczepień przeciwko COVID-19 zmarłego i obwiniała właśnie szczepionkę za jego śmierć.
Koroner nie podtrzymał wersji rodziny
Tymczasem koroner, który badał okoliczności śmierci aktora wyjawił, że Mike Batayeh nie umarł wskutek ataku serca, lecz w wyniku "uduszenia". Więcej szczegółów nie upubliczniono. W raporcie śledczych znalazła się również adnotacja dotycząca rodziny aktora. Okazuje się, że ci od dłuższego czasu wiedzieli o jego problemach, aktor już 10 lat temu próbował popełnić samobójstwo, a przed odebraniem sobie życia tweetował o śmierci. Według koronera Batayeh miał cukrzycę typu 2 i był palaczem.
UWAGA! Jeśli jesteś w kryzysie, depresji, masz problemy, skontaktuj się z osobami, które mogą pomóc. Możesz to zrobić np. dzwoniąc na bezpłatny numer 116 123.
|
Pogrzeb aktora odbędzie się dziś 17 czerwca w Plymouth.
Polski wirusolog walczy z antyszczepionkowcami
Krzysztof Pyrć, biolog i biotechnolog, specjalista w zakresie mikrobiologii i wirusologii, profesor nauk biologicznych, nauczyciel akademicki Uniwersytetu Jagiellońskiego, od początku wybuchy pandemii koronawirusa walczący z antyszczepionkowymi teoriami, postanowił zabrać głos w tej sprawie.
Upublicznił tweeta Fundacji Ordo Medicus, która pisała o śmierci Batayeha, sugerując właśnie antyszczepionkową teorię.
"Jak to się mówi, 'everything is possible if you lie' - skomentował naukowiec. A jak jest naprawdę?"
1. Dzięki szczepieniom skończyła się pandemia. W krajach o wysokim poziomie zaszczepienia skończyła się latem 2021 roku. W krajach, gdzie niestety dezinformacja oraz koniunkturalizm i imposybilizm decydentów sprawiły, że wiele osób nie zaszczepiło się, trwała ona dłużej - przekonuje Pyrć.
W kolejnych punktach zapewnia, że szczepionka do pojawienia się wariantu omikron redukowała transmisję i chroniła przed ciężką chorobą i śmiercią. Po pojawieniu się wariantu omikron szczepienie chroniło przed ciężką chorobą i śmiercią, ale wpływ na transmisję spadł praktycznie do zera.
Zdaniem prof. Pyrcia szczepienia uratowały wiele milionów osób. "Niestety, przez kłamstwa o zabójczych szczepionkach etc. zmarło bardzo wielu Polaków, a nasze społeczeństwo i gospodarka ucierpiały" - podsumowuje wirusolog.
ja
(Zdjęcie: Mike Batayeh zmarł nagle 1 czerwca. Fot. Instagram)
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Rozmaitości