Makabra we wschodniej Francji. Na terenie parku w Annecy doszło do zamachu z użyciem noża. Rannych zostało aż 8 osób - w tym siedmioro małych dzieci. Sprawdzą okazał się Syryjczyk, który... prosił władze kraju o azyl. Na jaw wychodzą szokujące szczegóły zdarzenia.
Prosił o azyl. Zaatakował nożem
Sprawcą czwartkowego ataku nożem na dzieci w parku w Annecy we wschodniej Francji jest 45-letni Syryjczyk, który starał się o azyl we Francji – podała stacja BFM TV.
W sieci pojawił się film z miejsca zdarzenia, na którym widać uciekającego imigranta:
Makabra w Paryżu. Ranne 3-letnie dzieci
Według miejscowych władz rannych zostało co najmniej siedmioro dzieci i jedna osoba dorosła. Agencja Reuters, powołując się na lokalną policję, pisze o ośmiu rannych dzieciach w wieku ok. 3 lat.
Syryjczyk wykazał się wyjątkowym bestialstwem. Według BBC, niektóre dzieci zostały dźgnięte w wózkach spacerowych. Niestety, dwójka maluchów znajduje się w stanie "zagrażającym życiu" - informują francuskie służby.
Sprawca zatrzymany przez policję. Padły strzały
Sprawcą miał być mężczyzna w turbanie, który został zatrzymany przez policję - podała stacja BFM TV na bazie relacji świadków. Jest to Syryjczyk, który starał się o azyl we Francji. Ma 32 lata, to Abdalmasih H. - posiadał status uchodźcy ze Szwecji.
Na miejscu w Annecy trwa akcja ratunkowa z udziałem policji, wojska i śmigłowca. Do miasta udają się premier Elisabeth Borne. - Dzieci są ofiarami ataku nożownika na placu w Annecy. Po raz kolejny nasze dzieci są celem narastającej przemocy w naszym społeczeństwie - zakomunikowała po tragedii sekretarz stanu ds. dzieci Charlotte Caubel.
W sieci pojawiają się informacje o użyciu broni przez policjantów zatrzymujących napastnika. Mężczyzna miał zostać postrzelony w nogi.
MB
(Źródło zdjęcia: Zamach we Francji. Fot. Twitter.com/Infos Françaises)
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka