Apple Vision Pro. Pierwszy znaczący produkt od lat

Apple przyzwyczaił swoich użytkowników do mocnych nowinek oraz wysokich cen. Tak jest również w przypadku nowego produktu - Apple Vision Pro, czyli zestawu do tak zwanej rzeczywistości rozszerzonej.

Nowy produkt od Apple

W poniedziałek odbyła się konferencja Worldwide Developers Conference organizowana przez Apple. W trakcie wydarzenia technologiczny gigant zaprezentował m.in. 5-calowego MacBooka Air, nowy procesor M2 Ultra oraz iOS 17. Największą uwagę przykuły jednak gogle VR.

Zobacz takżeDoda zalała się łzami. TVP przeprasza artystkę

Apple Vision Pro, bo tak ma nazywać się nowinka od giganta technologicznego, wyposażony jest w nowy rodzaj procesora, nazwanego R1, który ma przetwarzać informacje z czujników w czasie krótszym niż mgnienie oka. Dzięki temu użytkownik będzie mógł zobaczyć aplikacje wyświetlane bezpośrednio przed nim. Dodatkowo Apple przed oficjalną premierą zaprezentował Vision Pro grupie programistów, którzy stworzyli różne programy, od tych umożliwiających poznanie, jak działa ludzkie serce, po pakiet Microsoft Office.

"Produkt dla ciała"

Apple poinformowało również, że użytkownicy Vision Pro będą mogli za pomocą dłoni i oczu poruszać się po aplikacjach oraz wyszukiwać informacje głosem. Zestaw będzie mógł być także wykorzystywany do oglądania filmów nawet tych w 3D z przestrzennym dźwiękiem. Co więcej, obecny na konferencji CEO Disney'a Bob Iger ogłosił, że serwis Disney+ będzie dostępny w Vision Pro od dnia wejścia urządzenia na rynek.

Vision Pro pojawić się ma w sprzedaży z początkiem 2024 roku. Pierwsi będą mogli go nabyć użytkownicy Apple w USA, a następnie w innych krajach. Potencjalnych nabywców może powstrzymać jednak cena. Za Vision Pro trzeba będzie zapłacić 3499 dolarów, czyli ok. 14,6 tys. złotych. Przypomnijmy, że najbliższy konkurent - Meta Quest Pro - kosztuje 999 dolarów, czyli trochę ponad 4 tys. złotych.