Politycy opozycji komentują decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o podpisaniu ustawy powołującej Komisję ds. badania rosyjskich wpływów. — To fatalna decyzja; interes PiS i bezwzględne posłuszeństwo wygrały z normami konstytucyjnymi i elementarną przyzwoitością — oburzają się m.in. politycy KO, Lewicy i PSL.
Andrzej Duda podpisał lex Tusk
W poniedziałek prezydent Andrzej Duda poinformował, że zdecydował o podpisaniu ustawy o powołaniu Państwowej Komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022, a także skierowaniu jej w trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego. Decyzję głowy państwa skomentowali na Twitterze przedstawiciele opozycji.
Opozycja komentuje decyzję prezydenta
Sprawę skomentowano za pośrednictwem oficjalnego profilu Platformy Obywatelskiej.
— Polowanie na Tuska trwa w najlepsze! Prezydent Duda po raz kolejny bez wahania użył swojego długopisu, by zezwolić na powstanie niekonstytucyjnej komisji ścigającej przeciwników politycznych — napisano.
— Kolejny raz strach przed prezesem i bezwzględne posłuszeństwo wygrały z normami konstytucyjnymi i elementarną przyzwoitością. (p)Rezydent — napisał szef klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka.
— Ustawa wprowadzająca sąd kapturowy nad politykami opozycji z podpisem prezydenta. To fatalna decyzja. Miejsce tej sprzecznej z Konstytucją, prawem międzynarodowym i zdrowym rozsądkiem bolszewickiej ustawy jest w koszu! — twierdzi prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
— Nasze dzieci będą miały w podręcznikach tego człowieka jako przykład tego który nigdy nie powinien być „Prezydentem” a argumentów i dowodów na to będą setki… — stwierdził Szymon Hołownia.
— Prezydent Andrzej Duda wybrał interes PiS, a nie interes Polski! Wstyd i hańba, że taki człowiek jest głową państwa! — pisze przewodniczący Klubu Parlamentarnego Lewicy Krzysztof Gawkowski.
— Ilość bredni wypowiedzianych przez Prezydenta Andrzeja Dudę przy okazji podpisywania "lex Tusk", przekroczyła granice wyobraźni. O transparentności, braku korupcji w Polsce, gospodarce etc. Skierowanie kuriozalnej ustawy PiS dodatkowo do "Trybunału Konstytucyjnego" zasłoną dymną i próbą ochrony od zarzutu kolejnego naruszenia ustawy zasadniczej. Mamy kolejny poważny krok w opuszczaniu państw o których z dumą mówi się "DEMOKRATYCZNE"! — napisał senator Bogdan Zdrojewski.
Prezydent Andrzej Duda, wybrany przez Polki i Polaków, aby bronić ich konstytucyjnych praw, po raz kolejny depcze Konstytucję. Podpisuje się pod bolszewicką ustawą, bo chce pomóc prezesowi wygrać wybory — twierdzi posłanka PO Krystyna Szumilas.
— Komunistyczny prokurator stanu wojennego Stanisław Piotrowicz, który oskarżał opozycjonistów w PRL, ma „orzec” o lex Tusk wymierzonej w Donalda Tuska, który w latach 80-tych działał w opozycji antykomunistycznej. Prezydent Andrzej Duda zhańbił się do końca tym podpisem — twierdzi senator Krzysztof Brejza.
— Partyjny Prezydent wykonał polecenie i kolejny raz złamał Konstytucję na którą przysięgał... Taka to prezydentura... Wstyd i hańba! — napisała posłanka PO Krystyna Skowrońska.
Do sprawy odniósł się też poseł KO Marek Sowa.
— Za podpisanie stalinowskiej ustawy lex Tusk Andrzeja Dudę czeka Trybunał Stanu! — napisał na Twitterze.
Ustawa lex Tusk
11 maja br. Senat podjął uchwałę o odrzuceniu ustawy ws. powołania tej komisji. W piątek przeciwko senackiej uchwale opowiedział się Sejm.
Komisja miałaby analizować m.in. czynności urzędowe, tworzenie, powielanie, udostępnianie informacji osobom trzecim; wpływanie na treść decyzji administracyjnych; wydawanie szkodliwych decyzji; składanie oświadczeń woli w imieniu organu władzy publicznej lub spółki; zawieranie umów czy dysponowanie środkami publicznymi lub spółki.
Decyzje, które mogłaby podejmować komisja, to m.in.: uchylenie decyzji administracyjnej wydanej w wyniku wpływów rosyjskich, wydanie zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi do 10 lat oraz cofnięcie i zakaz poświadczania bezpieczeństwa na 10 lat.
RB
(na zdjęciu: Borys Budka (L), Władysław Kosiniak-Kamysz (2L), Andrzej Duda (Ś), Szymon Hołownia (P) / źrodło: PAP, Facebook)
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka