W sobotę rozpoczęła się konwencja programowa PiS. Obecny na niej premier Mateusz Morawiecki wyjawił, że najważniejszymi działaniami po wygranych wyborach będzie dalsze upraszczanie podatków oraz utrzymanie trendu wzrostu wynagrodzeń. – Nasz rząd ma tutaj sukcesy – powiedział.
W Warszawie odbywa się dwudniowa konwencja "Programowy Ul Prawa i Sprawiedliwości" z udziałem liderów formacji z prezesem Jarosławem Kaczyńskim na czele. Obecny jest także premier Mateusz Morawiecki, który w sobotę zdradził, jakie są plany rządu PiS na przyszłość.
Uszczelnianie i upraszczanie podatków
– Jest jedno źródło sukcesu – to naprawa polskiego budżetu, wielkie dzieło rozpoczęte od pierwszych dni przez premier Betę Szydło i ówczesnego ministra finansów Pawła Szałamachę. Żmudna, bardzo trudna praca. I tam znalazły się te setki miliardów zł, które rozpływały się w czasach naszych podatników – mówił premier.
Dodał, że w efekcie Polska przez ostatnich 7 lat uzyskała wzrost gospodarczy na poziomie 31,5 proc. PKB. Stwierdził, że poza rajami podatkowymi – Cyprem, Maltą i Irlandią – to najwyższy wzrost gospodarczy, "mimo klęsk, jakie nas spotykały”.
– To uszczelnienie mierzy się już dzisiaj z coraz większymi wyzwaniami, bo nie ma już tak wiele do uszczelnienia, ale zrobimy wszystko, aby pozyskać kolejne dziesiątki miliardów. Żeby nie być gołosłownym – kilka dni temu na Radzie Ministrów przyjęliśmy ustawę, której celem jest uszczelnienie systemu VAT i CIT – powiedział premier.
Podkreślił, że wpływy z budżetu z VAT wzrosły ze 123 mld zł do ponad 280 mld zł a wpływy z CIT zostały "pomnożone trzy razy”.
– Sam CIT – to podatek od dużych firm, bo dla małych firm obniżyliśmy podatek, a dla dużych korporacji zostawiliśmy 19 proc. i nie pozwoliliśmy im wyjeżdżać za granicę - a więc samo opodatkowanie wielkich korporacji, te 60 mld zł, pokrywa 500+, 13. i znaczącą część 14-tej emerytury – powiedział premier.
Dodał, że "robimy wszystko, aby ten system był jednym z najlepszych na świecie”. Obiecał także uproszczenie systemu.
Nasz rząd ma tutaj sukcesy – stwierdził i dodał, że rozliczanie podatku trwa obecnie kilka minut. – Uproszczenie jest możliwe, nasz rząd to zrobił, więc dalej uprościmy podatki – powiedział premier.
Trend wzrostu wynagrodzeń jak najmocniejszy
Premier wskazał, że również rząd zmienił "ogromnie dużo" w kwestii wynagrodzeń dla Polaków. – Wprowadziliśmy minimalną płacę godzinową. Teraz ponad 20 zł, a przypomnę, że było to i 3, i 4 zł jeszcze nie tak dawno temu – zauważył Morawiecki.
Szef rządu przypomniał, że płaca minimalna wzrosła o ponad 1800 zł. – Grubo ponad 100 proc., ponad 150 proc., a płaca netto jeszcze więcej. Dzięki kwocie wolnej, dzięki obniżce podatku jeszcze mocniej przyrosła płaca netto. Ale płaca średnia w gospodarce polskiej urosła o ponad 2,5 tys. zł, a to dopiero 7 lat, to niepełne 8 lat naszych rządów – wskazał Morawiecki.
Według niego, w tym kontekście należy popatrzeć, "jak było w czasach naszych poprzedników, ile wynosiły wynagrodzenia, jak oni stawiali na tanią pracę w Polsce". – My postawiliśmy na coś zupełnie innego - na rozwój produktywności, na wzrost automatyzacji – podkreślił premier.
W ocenie szefa rządu, dziś coraz częściej polski pracownik, polski robotnik obsługuje coraz bardziej zaawansowane maszyny, roboty. – Dziś ta produktywność przyrasta coraz bardziej – zaznaczył.
– Chcemy, żeby ten trend wzrostu wynagrodzeń był jak najmocniejszy – powiedział Morawiecki. Zapewnił, że "wiemy, jak to zrobić. m.in. poprzez przyciąganie nowych inwestycji, wysoko zaawansowanych technicznie". – Tam są wysoko płatne miejsca pracy. Przyrost produktywności. To model, który już realizujemy. Możliwy jednocześnie, właśnie dlatego, że spojrzeliśmy na pracę, na wynagrodzenie z perspektywy pracownika, zwykłego Polaka, zwykłej polskiej rodziny – powiedział.
Rząd zdecydował, że na początku 2023 r. płaca minimalna wzrośnie do 3490 zł brutto, a od 1 lipca wyniesie 3600 zł. Jednocześnie minimalna stawka godzinowa w tym roku wzrosła odpowiednio do 22,80 zł od 1 stycznia i do 23,50 zł od 1 lipca.
Wprowadzenie na stałe programu inwestycji strategicznych i lokalnych
Premier zapowiedział także, że PiS wprowadzi na stałe Program Inwestycji Strategicznych i Fundusz Inwestycji Lokalnych. – Będziemy kontynuować Program Inwestycji Strategicznych, Fundusz Inwestycji Lokalnych, jeśli Prawo i Sprawiedliwość zostanie przez wyborców obdarzone zaufaniem. Te programy wprowadzimy na stałe – zadeklarował szef rządu.
Jak podaje Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), Rządowy Fundusz Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych ma na celu zwiększenie skali inwestycji publicznych przez bezzwrotne dofinansowanie inwestycji realizowanych przez JST. Program realizowany jest poprzez promesy inwestycyjne udzielane przez BGK.
Z informacji BGK wynika, że każda kolejna edycja Programu Inwestycji Strategicznych pomaga samorządom finansować inwestycje, które stymulują polską gospodarkę, podnoszą jakość życia i wyrównują szanse społeczne we wszystkich regionach kraju. Wśród obszarów inwestycyjnych o największym znaczeniu dla lokalnych społeczności jest rozwój infrastruktury drogowej, energetycznej, wodnokanalizacyjnej, edukacyjnej i społecznej.
Na koniec ubiegłego roku łączna wartość przyznanego dofinansowania w Programie Inwestycji Strategicznych sięgnęła 63,4 mld zł.
Z kolei Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych to program, jak podano na stronie Kancelari Prezesa Rady Ministrów, w ramach którego rządowe środki trafiają do gmin, powiatów i miast w całej Polsce na inwestycje bliskie ludziom. Wsparcie jest bezzwrotne i pochodzi z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.
Jak podano na stronie KPRM, w sumie Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych wypłacił jednostkom samorządu terytorialnego ponad 13 mld złotych.
MP
(Premier Mateusz Morawiecki podczas konwencji programowej PiS w Warszawie. Fot. PAP/Leszek Szymański)
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka