Siły ukraińskie pod Bachmutem w ostatnich dniach poczyniły duże postępy. Wywołało to panikę wśród Rosjan. Jednak jak wynika z analizy Instytutu Studiów nad Wojną (ISW), nie jest to jeszcze planowana kontrofensywa przeciw Rosji.
Kontrofensywa jeszcze nie nadeszła
Powołując się na nagrania i doniesienia rosyjskich blogerów wojskowych amerykański think tank informuje o kontratakach ukraińskich pomiędzy Bohdaniwką i Berchiwką na północny zachód od Bachmutu. Wśród blogerów pojawiły się doniesienia o kontratakach ukraińskich w kierunku miejscowości: Chromowe i Kliszczijiwka, na zachód i południowy zachód od Bachmutu. Rosjanie wyrażają obawę, że siły ukraińskie mogą próbować okrążyć w Bachmucie rosyjskich najemników z Grupy Wagnera.
Jednakże - podkreślają analitycy - przedstawiciele Ukrainy i USA oświadczyli, że armia ukraińska nie zaczęła jeszcze planowanej kontrofensywy, a wciąż prowadzi operacje obronne i przygotowawcze. Podczas gdy część rosyjskich blogerów wojskowych uznała działania sił ukraińskich pod Bachmutem za kontrofensywę, inni zapewniają, że celem tych ataków jest wywołanie paniki. "Ogółem reakcja w rosyjskiej przestrzeni informacyjnej koncentruje się, jak się wydaje, na tym, by uniknąć siania paniki" - oceniają analitycy.
Armia rosyjska przejawia oznaki wyczerpania
Wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar potwierdziła w piątek, że siły agresora zostały zmuszone do wycofania się z części zajętego obszaru w Bachmucie. Według przedstawicielki rządu ukraińska armia broniąca miasta nie straciła w tym tygodniu ani jednej pozycji i posunęła się do przodu o 2 km.
W podobnym tonie wypowiedział się rzecznik Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy pułkownik Serhij Czerewaty, który przyznał, że rosyjskie wojska walczące w Bachmucie zaczynają przejawiać oznaki wyczerpania. Armia najeźdźcy próbuje zająć Bachmut w obwodzie donieckim od sierpnia 2022 roku.
Rosjanie panikują
W ostatnich dniach rosyjskie media panikowały, że armia ukraińska rozpoczęła kontrofensywę. "Rozpoczęła się kontrofensywa Kijowa. Czołgi Sił Zbrojnych Ukrainy jadą obwodnicą Charkowa w kierunku granicy z Rosją. Oznacza to, że Kijów równolegle z rozpoczęciem działań ofensywnych na flankach Artemowska (rosyjska nazwa Bachmutu – red.), postanowił zaostrzyć sytuację na froncie północnym" – pisał rosyjski portal dzen.ru.
Nie była to jednak kontrofensywa, a zwykłe ataki w celu odbicia Sołedaru oraz Bachmutu. Sam prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z BBC mówił, że jego kraj potrzebuje więcej czasu na rozpoczęcie długo oczekiwanej kontrofensywy przeciwko siłom rosyjskim.
– Stracilibyśmy wielu ludzi. Myślę, że to niedopuszczalne. Musimy więc poczekać – wyjaśnił. Jeszcze kilka tygodni temu eksperci na łamach amerykańskich mediów byli przekonani, że kontrofensywa rozpocznie się w maju.
MP
(Armia ukraińska nie rozpoczęła jeszcze kontrofensywy. Fot. PAP/Alena Solomonova)
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka