W środę zakończyło się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, podczas którego zdecydowano – po raz ósmy z rzędu – o utrzymaniu stóp procentowych na obecnym poziomie. Rada oceniła również, że powrót inflacji do celu inflacyjnego NBP będzie następował stopniowo, a jej szybszemu obniżeniu sprzyjałoby umocnienie złotego.
Stopy procentowe kolejny raz bez zmian
RPP po raz ósmy z rzędu nie zmieniła stóp procentowych. Tym samym główna stopa procentowa NBP, czyli referencyjna, wynosi nadal 6,75 proc., stopa depozytowa 6,25 proc., lombardowa 7,25 proc., dyskontowa weksli 6,85 proc., a redyskontowa weksli 6,8 proc.
— (…) na poziom inflacji – pomimo słabnącej dynamiki popytu – wciąż oddziaływało przenoszenie na ceny dóbr konsumpcyjnych istotnego wzrostu kosztów, związanego z wcześniejszym silnym wzrostem cen surowców na rynkach światowych i zaburzeniami w globalnych łańcuchach dostaw. W dalszym ciągu obniżają się jednak ceny surowców oraz inflacja PPI, co sygnalizuje stopniowe osłabianie się zewnętrznych szoków podażowych. Wraz z osłabieniem aktywności gospodarczej będzie to oddziaływać w kierunku obniżenia krajowej dynamiki cen dóbr konsumpcyjnych w kolejnych kwartałach — oceniła RPP w komunikacie wydanym po posiedzeniu.
Obniżeniu inflacji sprzyjałoby umocnienie złotego
Zdaniem RPP, osłabienie koniunktury w otoczeniu polskiej gospodarki wraz ze spadkiem cen surowców będzie nadal wpływać ograniczająco na globalną inflację, co oddziaływać będzie również w kierunku niższej dynamiki cen w Polsce. Do spadku krajowej inflacji będzie się przyczyniać osłabienie tempa wzrostu PKB, w tym konsumpcji, następujące w warunkach istotnego obniżenia dynamiki kredytu.
— W efekcie Rada ocenia, że dokonane wcześniej silne zacieśnienie polityki pieniężnej NBP będzie prowadzić do obniżania się inflacji w Polsce w kierunku celu inflacyjnego NBP (2,5 proc. +/- 1 pkt proc. - PAP). Jednocześnie ze względu na skalę i trwałość oddziaływania wcześniejszych szoków, które pozostają poza wpływem krajowej polityki pieniężnej, powrót inflacji do celu inflacyjnego NBP będzie następował stopniowo. Szybszemu obniżaniu inflacji sprzyjałoby umocnienie złotego, które w ocenie Rady byłoby spójne z fundamentami polskiej gospodarki — stwierdzono w komunikacie RPP.
Co dalej z inflacją?
Rada zadeklarowała, że jej dalsze decyzje będą zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej.
— NBP będzie nadal podejmował wszelkie niezbędne działania dla zapewnienia stabilności makroekonomicznej i finansowej, w tym przede wszystkim dla powrotu inflacji do celu inflacyjnego NBP w średnim okresie. NBP może stosować interwencje na rynku walutowym, w szczególności w celu ograniczenia niezgodnych z kierunkiem prowadzonej polityki pieniężnej wahań kursu złotego — zapowiedziała RPP.
Inflacja w kwietniu i umocnienie złotówki
Pod koniec kwietnia Główny Urząd Statystyczny podał najnowsze dane na temat inflacji. W poprzednim miesiącu wyniosła ona 14,7 proc. w skali roku. W ujęciu miesięcznym ceny wzrosły o 0,7 proc. Widoczny jest wyraźny spadek w porównaniu z marcem, kiedy to inflacja sięgała 16,1 proc.
W środę złotówka umacnia się względem głównych światowych walut. Około godziny 13:30 za euro zapłacić trzeba było 4,53 – najmniej od lutego 2022 roku. Z kolei za dolara – 4,14 zł.
RB
(na zdjęciu: prezes NBP Adam Glapiński / źródło: PAP)
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Gospodarka