Olaf Scholz: Niemcy wyzwolone spod tyranii narodowego socjalizmu
8 maja 1945 roku aktem kapitulacji Niemiec zakończyła się II wojna światowa w Europie. Niemiecki kanclerz w rocznicę tego wydarzenia napisał na Twitterze, że „78 lat temu Niemcy i świat zostały wyzwolone spod tyranii narodowego socjalizmu”. „Zawsze będziemy za to wdzięczni. 8 maja przypomina, że demokratyczne państwo nie jest oczywistością. Powinniśmy je chronić i bronić - każdego dnia” - dodał Scholz.
Polacy krytykują wpis kanclerza Niemiec
"Kanclerz Scholz w kuriozalny sposób próbuje zrzucić z Niemców odpowiedzialność za horror II Wojny Światowej. Niemcy od 78 lat nie rozliczyli swoich zbrodni, nie wypłacili Polsce odszkodowania za mordy i zniszczenie. Nie narodowi socjaliści, nie faszyści, nie hitlerowcy, ale Niemcy" - podkreślił wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Sobolewski: Niemiecka buta i bezczelność
Krytycznych uwag nie szczędził również sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski w Programie Pierwszym Polskiego Radia.
– Wpis Olafa Scholza pokazuje niemiecką butę i bezczelność; kanclerz Niemiec znany jest ze swojego frywolnego języka, ale tym razem oczekiwałbym, aby te słowa zostały przez niego zdementowane i żeby przeprosił - mówił.
– To tylko pokazuje niemiecką butę i bezczelność, bo rozumiem że Niemcy były okupowane przez kosmitów i zostały nagle wyzwolone od tych kosmitów. Przypomnę, że w Niemczech ustrój, który się ukształtował w 1933 roku, kształtował się demokratycznie. To Niemcy wybrali na swojego lidera, partię rządzącą, niemiecką partię narodowo-socjalistyczną i Hitlera jako dyktatora – zauważył Sobolewski.
Sobolewski zwrócił ponadto uwagę, że „ostatnie 9,10 lat, to wspieranie przez Niemcy faszystowskiej Rosji poprzez finansowanie np. gazociągu Nord Stream 1 i Nord Stream 2”.
– (…) Oczekiwałbym, aby te słowa zostały przez niego zdementowane i przeprosił za to – oświadczył Sobolewski.
KW
Źródło zdjęcia: Niemiecki kanclerz Olaf Scholz. Fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN
Komentarze
Pokaż komentarze (148)