Co drugi Niemiec chce, aby jego kraj przyjmował mniej uchodźców niż obecnie – podaje Deutsche Welle, powołując się na najnowszy sondaż dla stowarzyszenia publicznych nadawców radiowo-telewizyjnych ARD-Deutschlandtrend. Wynika z niego, że dla zdaniem większości ankietowanych imigracja jest dla Niemiec "czymś niekorzystnym".
Niechęć Niemców wobec imigracji
Deutsche Welle wskazuje, że nie jest nowością fakt posiadania przez obywateli Niemiec zastrzeżeń wobec imigrantów. Portal zwraca uwagę, że jest to "trend długotrwały".
Z najnowszego badania nastrojów politycznych przeprowadzonego przez instytut badania opinii publicznej infratest-dimap wynika, że ponad połowa (54 proc.) respondentów uważa, że imigracja jest niekorzystna dla Niemiec. Z kolei jedynie 33 proc. z nich uważa, że "posiada ona więcej zalet niż wad". Jak podaje Detusche Welle, największe zastrzeżenia wobec imigracji posiadają starsi wyborcy oraz mieszkańcy wschodnich landów, spośród których największą grupę stanową zwolennicy partii AfD (Alternatywa dla Niemiec).
Trzeba pomagać
Należy jednak wskazać, że respondenci są zgodni, że uchodźcom w potrzebie należy pomagać. 84 proc. uczestników badania twierdzi, że Niemcy powinny przyjmować uchodźców uciekających przed wojną lub wojną domową. Z kolei 70 proc. jest za przyjmowaniem osób, które uciekły ze swoich krajów w wyniku głodu lub katastrof naturalnych. 68 proc. popiera przyjmowanie uchodźców prześladowanych z powodów politycznych lub religijnych.
Niemieckie samorządy nie chcą przyjmować uchodźców
Deutsche Welle zwraca uwagę na fakt, iż ponad milion osób w wyniku wojny uciekło w zeszłym roku z Ukrainy do Niemiec.
— W tym samym czasie około 244 tysięcy osób poprosiło o azyl. Większość z nich pochodzi z Syrii, Afganistanu i Turcji — czytamy. Portal wskazuje, że liczba osób ubiegających się o azyl w Niemczech stale rośnie.
"DW" informuje również, że niemieckie samorządu "wzdragają się" przed przyjmowaniem uchodźców, m.in. z powodu braku mieszkań. Na 10 maja zaplanowane jest spotkanie kanclerza Olafa Scholza z premierami krajów związkowych i burmistrzami, które dotyczyć będzie tej kwestii.
Coraz więcej nielegalnych imigrantów w Niemczech
Wczoraj informowaliśmy o coraz większych grupach nielegalnych imigrantów, zatrzymywanych przez policję federalną w Brandenburgii. Tylko w marcu tego roku odnotowano 800 przypadków nielegalnego przekroczenia granicy polsko-niemieckiej. To 32,2 proc. więcej niż rok wcześniej.
Niemieckie partie CDU/CSU opowiadają się za przywróceniem stałych kontroli na granicach kraju. Rozwiązanie to ma być odpowiedzią na napływ nielegalnych imigrantów.
— Nielegalną imigrację należy zwalczać nie tylko na granicach zewnętrznych UE, lecz także na granicach niemieckich — powiedział w wywiadzie dla "Die Welt" premier Hesji Boris Rhein.
RB
(na zdjęciu: uchodźcy w niemieckim mieście Trewir / źródło: PAP/EPA)
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka