Strój maturalny młodej gwiazdy zdecydowanie nie przypadł do gustu specjalistce od etykiety. Irena Kamińska-Radomska poucza Roksanę Węgiel i jej liberalną interpretację stroju galowego: "pokazała lekceważący stosunek do wydarzenia" - wytyka młodej wokalistce.
Matury trwają w najlepsze. Wśród tysięcy polskich nastolatków podchodzących do egzaminu jest też Roksana Węgiel. Nastoletnia gwiazda od dawna zapowiadała, że na maturze zamierza zakończyć swoją przygodę z edukacją, a więc jest to dla niej nie lada chwila. Na taką okazję postanowiła nieco zaszaleć z doborem ubrań i do postawionego przed nią wymogu założenia stroju galowego podeszła z dużym dystansem.
Roksana Węgiel na maturze. Podpadła strojem
Na pokazanym w social mediach filmiku widzimy Roksanę zmierzającą na maturę, noszącą modny sweterek z dekoltem, białą koszulkę i krótką spódniczkę. Podczas, gdy wielu internautów zaczęło się zastanawiać, czy młoda artystka wybiera się na egzamin dojrzałości, czy na pokaz mody, cała sytuacja przyciągnęła uwagę ekspertki od etykiety, Ireny Kamińskiej-Radomskiej.
"Uważam, że jej strój był nieadekwatny do sytuacji. Nie chodzi przecież tylko o wyniki tego egzaminu, ale również o dojrzałość człowieka. Z mojej perspektywy, a nawet nie mojej, a etykiety, strój pani Węgiel był nieodpowiedni. Spódniczka, o ile to była spódniczka, bo równie dobrze mogły to być krótkie szorty, powinna sięgać za kolana, ewentualnie minimalnie przed, tzn. 6 cm powyżej środka kolana. To jest absolutnie najkrótsza ze stosownych długości" - powiedziała "Pudelkowi" Irena Kamińska-Radomska, która od lat jest ekspertką od etykiety i dobrych obyczajów. To jednak nie wszystkie uwagi, które wygłosiła.
Co powinna nosić kobieta w dniu matury?
"Oczywiście, kobieta w dniu matury może ubrać się w marynarkę i spódniczkę, ale również i wizytową sukienkę w granatowym kolorze . To byłby odpowiedni strój. W tym przypadku nie dość, że spódniczka była za krótka to, gdy przyjrzałam się zdjęciom, okazało się, że i dodatki były nie na miejscu. Sportowe buty i skarpetki nie były dobrym rozwiązaniem. Może to jest modne, ale matura to nie okazja, by tak się ubierać. Moim zdaniem Roksana Węgiel pokazała lekceważący stosunek do wydarzenia oraz osób, które brały w nim udział" - oceniła Kamińska-Radomska.
Wielu internautów wtórowało ekspertce, podkreślając, że egzamin maturalny jest traktowany przez młodych ludzi z pobłażliwością; To przesadne szukanie dziury w całym, czy jednak słuszna uwaga? "Teraz większość maturzystów ma brudne buciory, bluzy i dżinsy na egzaminie maturalnym. Dla mnie totalnie niezrozumiałe czasy" - czytamy. - "Ma rację, każda uroczystość wymaga odpowiedniego stroju, ten jej outfit tylko pokazuje co ta dziewczyna ma w głowie. Zdecydowanie ociepliłaby swój wizerunek właśnie elegancką kreacją. Żenada!" - dodaje ktoś inny w sieci.
Fot. Roksana Węgiel/Youtube
Salonik24
Inne tematy w dziale Rozmaitości