Kto popiera Zjednoczoną Prawicę, czuje, że poziom bezpieczeństwa wzrósł w ostatnich ośmiu latach. Zwolennicy opozycji mają inne zdanie. Przewagę w sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" ma pierwsza grupa.
Popierający rząd czują się bardziej bezpieczni
Pracownia IBRiS zapytała respondentów, jak oceniają poziom bezpieczeństwa państwa po 8 latach rządów PiS. Obronność była jednym z kluczowych punktów w programie wyborczym "dobrej zmiany", a modernizacja sił zbrojnych nabrała większego rozpędu tuż przed i po inwazji Rosji na Ukrainę. Nie ma niemal miesiąca, w którym MON nie informowałoby o nowych zakupach dla armii - rakietach, systemach obrony powietrznej, czołgach, samolotach bojowych czy dronach. Ustawa o obronie ojczyzny, uchwalona przed rokiem, zwiększyła nakłady na wojsko - do poziomu co najmniej 3 proc. PKB w tym i następnych latach.
41 proc. uczestników sondażu stwierdziła, że ich poczucie bezpieczeństwa od 2015 roku wzrosło. W tym gronie jest 93 proc. wyborców Zjednoczonej Prawicy, o poglądach prawicowych (88 proc.). W "Rzeczpospolitej" czytamy, że wzrosło poczucie bezpieczeństwa u osób starszych i mniej zamożnych. Oglądają oni głównie TVP INFO (86 proc.) i "Wiadomości" TVP (72 proc.).
Wyborcy opozycji nie są zadowoleni
Mniejsza jest grupa krytyków podejścia do bezpieczeństwa ze strony rządu - 31,1 proc. uważa, że na tym polu sytuacja jest jeszcze gorsza, niż w czasie gabinetu PO-PSL. Pracownia sprawdziła, że to respondenci, czerpiący wiedzę przede wszystkim z "Faktów" TVN (47 proc.) i TVN24 (55 proc.), są lepiej usytuowani materialnie, mieszkają głównie w większych miastach i popierają opozycję (54 proc.). Z kolei 20,2 proc. ankietowanych uznało, że nic się nie zmieniło w sprawach obronności, odkąd rządzi PiS.
Fot. MON
GW
Inne tematy w dziale Polityka