Afera w "Newsweeku" według Lisa. Celebryta przedstawia swoją wersję

Lis wrócił do mediów

Tomasz Lis wrócił do mediów, choć na razie internetowych. Zadebiutował na YouTube z programem "Tomasz Lis - kanał oficjalny", w którym gościli m.in. Roman Giertych, ks. Kazimierz Sowa czy prof. Wojciech Sadurski. Karierę gwiazdora zaburzyły nie tylko problemy zdrowotne - przeszedł on kilka udarów - ale przede wszystkim to, co ujawniły media, począwszy od wp.pl, czyli stosunek do współpracowników w "Newsweeku". Lis musiał pożegnać się z redakcją w ubiegłym roku, a doniesienia o mobbingu i traktowaniu podwładnych sprawiły, że dziennikarz przestał być zapraszany do "Trzódki" Jacka Żakowskiego w TOK FM.

Zobacz takżeNajnowszy sondaż. Hołownia i Kosiniak-Kamysz ucieszą się?

"Tomasz Lis na żywo"

Lis wydał książkę, w której porusza kwestię afery w tygodniku. Premiera "Tomasz Lis na żywo" miała miejsce 17 kwietnia. Papierowa wersja wywiadu z gwiazdorem kosztuje 54,90 zł, natomiast ebook jest trochę tańszy - 34,90 zł. Dla pierwszych 1000 osób, które zamówią książkę, Lis przewidział autograf.

Zobacz także"New York Times" poznał plany Ukrainy. Wtedy Rosjanom urządzą piekło

Kolejne plany wydawnicze Lisa

Lis w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl przekonuje, że publikacja świetnie się sprzedaje, a właściciele księgarń cały czas pytają o możliwość sprzedaży pozycji. Następna w planach publicysty jest wywiad-rzeka z byłym premierem Leszkiem Millerem, bo europoseł żegna się z polską polityką, o czym celebryta pisał na Twitterze. Lis wspominał też publicznie, że zastanawia się nad książką o seksualnych upodobaniach Polaków.