W sobotę minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro odniósł się za pośrednictwem mediów społecznościowych do wypowiedzi europosłanki Janiny Ochojskiej, w której stwierdziła, że należy rozebrać mur na granicy polsko-białoruskiej.
— Zachowanie nikczemne, ale jest wierna. Donald Tusk będzie jej bronił — napisał Ziobro.
Ochojska: "Mur na granicy do powinien być rozebrany"
W piątek założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej oraz europosłanka Janina Ochojska stwierdziła na antenie Radia ZET, że "mur na polsko-białoruskiej granicy powinien być rozebrany".
— W Europie jest 1800 kilometrów murów. My budujemy kolejny. Ma być mur na granicy Turcja, Grecja i Bułgaria. Te mury znów trzeba będzie burzyć. Przez te mury cierpią ludzie — podkreśliła. Zgodziła się również ze stwierdzeniem, że ludzie na granicy umierają z winy PiS i rządzący powinni "siedzieć" za to, jak traktują migrantów.
Ziobro komentuje: "Zachowanie nikczemne"
Na tę wypowiedź zareagował za pośrednictwem mediów społecznościowych minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
— Kłamała, nie przeprosiła. Złapana na kłamstwie, nie przeprosiła. Przyznała się do kłamstwa, nie przeprosiła — napisał na Twitterze. Zachowanie nikczemne, ale jest wierna - Donald Tusk będzie jej bronił… — dodał.
— Europosłanka Platformy zapowiada, że po wyborach zlikwidują mur na granicy z Białorusią. Wyborcy PO - przygotujcie swe domostwa, by gościć przybyszy z północnej Afryki. Jeśli PO wygra, przybędą ich masy! — napisał na Twitterze Zbigniew Ziobro.
Ochojska komentuje sytuację na granicy polsko-białoruskiej
Nie jest to pierwsza wypowiedź Ochojskiej na temat sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. We wtorek wieczorem koło miejscowości Janowo (powiat hajnowski) odnalezione zostały zwłoki mężczyzny. O odnalezieniu zwłok poinformowali w mediach społecznościowych aktywiści zajmujący się pomocą humanitarną potrzebującym przy granicy z Białorusią. Jak podali, odnaleźli ciało podczas rutynowego patrolu w lesie i powiadomili służby. Informacja niedługo później została potwierdzona przez policję.
Sprawę skomentowała na Twitterze europosłanka Janina Ochojska, która stwierdziła, że była to "kolejna ofiara polityki migracyjnej PiS".
Ochojska o "masowych grobach" na granicy
Z kolei w marcu europosłanka w rozmowie z TOK FM stwierdziła, że przy granicy mogło zginąć prawie 300 osób, a ich ciała zostały pochowane w "masowych grobach", czym mieli zajmować się leśnicy. Lasy Państwowe złożyły zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Janinę Ochojską za pomówienie leśników, jakoby potajemnie zakopywali ciała uchodźców w masowych grobach.
Komentując wtedy wypowiedź Ochojskiej dla TOK FM szef klubu Koalicji Obywatelskiej i wiceprzewodniczący PO Borys Budka, mówił, że "nie podziela jej zdania".
— Doceniam całą jej działalność społeczną, natomiast takie słowa nie powinny paść — oświadczył. — Przypomnę jednocześnie, że w tych Lasach Państwowych zatrudniani są ludzie Zbigniewa Ziobry, jak chociażby znany hejter ze Szczecina, jeden z tamtejszych radnych — dodał.
Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej
Według najnowszych danych Straży Granicznej, w piątek z terytorium Białorusi do Polski, wbrew przepisom dostać się próbowało 77 osób. Wśród nich znajdowali się m.in. obywatele Algierii i Somalii. Za pomocnictwo zatrzymano 7 osób – trzech obywateli Polski, dwóch obywateli Ukrainy, jednego obywatela Gruzji i jednego obywatela Uzbekistanu. Jak wskazuje Straż Graniczna, kurierzy łącznie przewozili 21 cudzoziemców, m. in. obywateli Indii i Egiptu.
RB
(na zdjęciu: Zbigniew Ziobro (L), Janina Ochojska (P) / źródło: PAP, Facebook)
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka