Aborcja dopuszczana przez prawo w dwóch przypadkach
Aborcja jest w Polsce legalna tylko w dwóch przypadkach: gdy ciąża jest efektem czynu zabronionego (np. gwałtu lub kazirodztwa) i gdy zagraża ona życiu lub zdrowiu kobiety.
Jak głosowały poszczególne grupy
Poparcie dla dopuszczalności aborcji w powyższych trzech przypadkach jest niemal powszechne (łącznie "zdecydowanie tak" i "raczej tak") wśród badanych w wieku 35–44 lata, mieszkańców ponadpółmilionowych miast, średniego personelu, techników, uczniów i studentów oraz osób, których miesięczne dochody mieszczą się w przedziale od 3000 zł do 3999 zł.
Relatywnie najrzadziej legalność aborcji w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia matki, a także gdy ciąża jest wynikiem czynu zabronionego, akceptują robotnicy niewykwalifikowani, rolnicy, respondenci z wykształceniem podstawowym lub gimnazjalnym i osoby praktykujące religijnie co najmniej raz w tygodniu.
Polacy nie godzą się na aborcję w przypadku, gdy kobieta nie chce mieć dziecka
Więcej niż jedna trzecia Polaków (36 proc.) zdecydowanie akceptuje aborcję, gdy wiadomo, że dziecko urodzi się upośledzone, a kolejne 26 proc. – raczej akceptuje. Te same grupy społeczno-demograficzne co w sytuacjach opisanych powyżej częściej niż pozostali popierają dopuszczalność aborcji w tym przypadku. Ponadto relatywnie wysokie poparcie dla dopuszczalności aborcji, gdy wiadomo, że dziecko urodzi się upośledzone, zanotowano wśród mieszkańców miast liczących od 20 tys. do 100 tys. mieszkańców, wśród osób zajmujących się domem i źle oceniających warunki własnego gospodarstwa domowego.
Nieco ponad jedna piąta (21 proc.) Polaków zgadza się, że przerwanie ciąży powinno być dopuszczalne, gdy kobieta jest w ciężkiej sytuacji materialnej. Więcej niż co trzecia osoba (34 proc.) raczej się temu sprzeciwia, a kolejne 31 proc. zdecydowanie jest przeciwne aborcji w takim przypadku. Opinię, że przerwanie ciąży powinno być dopuszczalne, gdy kobieta jest w trudnej sytuacji osobistej, podziela 20 proc. dorosłych mieszkańców Polski. Największy odsetek (35 proc.) uważa, że raczej nie powinno być to dozwolone, a 30 proc. – że zdecydowanie nie powinno być dozwolone.
Największy sprzeciw Polaków budzi sytuacja, gdy kobieta po prostu nie chce mieć dziecka. Prawie połowa badanych (47 proc.) zdecydowanie nie popiera dopuszczalności aborcji w takim przypadku, a kolejne 22 proc. – raczej nie popiera. Co jedenasty respondent (9 proc.) zdecydowanie dopuszcza legalność przerwania ciąży w tej sytuacji i taki sam odsetek (9 proc.) raczej to dopuszcza.
Poparcie dla dopuszczalności aborcji z powodów socjoekonomicznych jest ponadprzeciętnie wysokie wśród najmłodszych badanych (od 18 do 24 lat), mieszkańców największych miast (500 tys. ludności lub więcej), uczniów i studentów, osób zajmujących się domem, a także w ogóle nieuczestniczących w praktykach religijnych i deklarujących lewicowe poglądy polityczne.
Opinia Polaków charakteryzuje się dużą stabilnością
Badanie przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. Zrealizowane zostało od 6 do 16 marca 2023 r. na próbie liczącej 993 osoby.
MP
(Obowiązujące prawo o dopuszczalności aborcji. Fot. Pixabay)
Czytaj dalej:
Komentarze
Pokaż komentarze (85)