Prawo i Sprawiedliwość w najnowszym sondażu IBRIS traci 1,3 pkt proc. (33 proc.) w porównaniu z poprzednim miesiącem. Drugie miejsce utrzymuje Koalicja Obywatelska (24,8 proc.) , a podium zamyka Konfederacja (10,4 proc.).
Konfederacja trzecią siłą
"W porównaniu z marcem najnowszy sondaż IBRiS dotyczący preferencji partyjnych nie przynosi wielkich zmian. Wzrost notowań Konfederacji wciąż daje tej partii możliwość stworzenia rządu z PiS. Partia prezesa Kaczyńskiego traci 1,3 pkt proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem (otrzymuje 33 proc.), a Konfederacja zyskuje 1,4 pkt proc. (10,4 proc.).
Według symulacji podziału mandatów uwzględniającej podział na okręgi wyborcze, koalicja tych ugrupowań uzyskałaby 239 mandatów – w marcu było to 240 miejsc w Sejmie. Pierwszą partią po stronie opozycyjnej jest wciąż Koalicja Obywatelska (24,8 proc), co daje jej 134 mandaty" - wylicza "Rzeczpospolita".
Gazeta zauważa, że KO notuje spadek o 1,6 pkt proc. Lewica lekko rośnie z 8,5 proc. do 9,4 (35 mandatów). PL2050 ma prawie identyczny rezultat co miesiąc temu – 8 proc. (poprzednio 7,9), podobnie jak PSL – wzrost z 6,2 do 6,4 proc (20 mandatów).
Niska frekwencja
"Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, czy wziąłbyś w nich udział?" - zapytano w sondażu. Wyniki wskazują, że 53,3 proc. poszłoby na wybory, a 42,6 proc, że nie, natomiast 4,1 proc. nie wie. 46,2 proc. odpowiedziało, że zdecydowanie tak, a 7,1 proc., że raczej tak. Z kolei 19,5 proc. odpowiedziało, że zdecydowanie nie, a 23,1 proc., że raczej nie.
Wspólny rząd Konfederacja-PiS
W sondażu zapytano także, czy Konfederacja weszłaby do wspólnego rządu z PiS, gdyby wyniki wyborów dawały takiej koalicji możliwość rządzenia krajem. 56,5 proc. respondentów uważa, że tak, a 27 procent odrzuciło taką możliwość. 16,6 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
"Inaczej jednak rozkładają się opinie w podziale na poszczególne grupy wyborców. Wśród zwolenników obozu władzy 39 proc. osób uważa, że Konfederacja weszłaby z PiS do rządu, a 37 proc. jest przeciwnego zdania. Wyborcy opozycji są mocno przekonani, że wspólny rząd PiS i Konfederacji mógłby powstać: taką odpowiedź wskazało aż 73 proc. badanych z tej grupy, 21 proc. nie zgadza się z tą opinią" - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Badanie CATI przeprowadzono 14-15 kwietnia br. na 1100 osobowej grupie respondentów.
"W tej chwili nie mówimy o żadnych koalicjach"
We wtorek sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski w Polskim Radiu 24 został zapytany o to, czy jest możliwy ewentualny sojusz po wyborach z Konfederacją.
– Zjednoczona Prawica za główny cel stawia sobie, aby najbliższe wybory, jeśli oczywiście uznają tak Polacy, potwierdziły że Polacy po raz kolejny powierzają mandat zaufania i do rządzenia Zjednoczonej Prawicy jako formacji, która od 2015 r. zmienia Polskę. To jest nasz główny cel i nasze główne zadanie i o to będziemy się starać. To jest nasza w tej chwili pierwsza i jedyna perspektywa. W tej chwili nie mówimy o żadnych koalicjach, sojuszach, czy o innych konfiguracjach. Stawiamy na to, aby to co udało się w 2015 i 2019 roku powtórzyć w 2023 r. – zaznaczył.
Już wcześniej poseł Konfederacji jasno podkreślał, że nie ma możliwości, by doszło do koalicji Konfederacja-PiS. – To jest strategia PiS, żeby rozpuszczać fałszywe informacje o spotkaniach czy rozmowach koalicyjnych. Nie ma żadnych rozmów i spotkań – dodał.
MP
(Sławomir Mentzen i Jarosław Kaczyński. Fot. YouTube/Sławomir Mentzen, PAP/Andrzej Lange)
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka