Donald Tusk przed spotkaniem z mieszkańcami Białej Podlaskiej został zaatakowany jajkiem. Do sytuacji odniósł się sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski, który stwierdził, że "takie zachowania są nieakceptowalne i z naszej strony potępiane", ale że lider PO sam "szczuje" i "podkręca emocje".
Tusk nie został dobrze przyjęty w Białej Podlaskiej
W poniedziałek lider PO Donald Tusk i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski spotkali się z mieszkańcami Białej Podlaskiej (woj. lubelskie). Od początku sytuacja była napięta. Przed wejściem na salę młodzieżówka Solidarnej Polski zorganizowała happening, w którym przypomniała o pracy polityka w Brukseli.
"Tuż przed spotkaniem Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego w Białej Podlaskiej, młodzieżówka Solidarnej Polski zorganizowała happening. Młodzi działacze chcieli przekazać PDT bilet lotniczy do Brukseli" – relacjonował dziennikarz Onetu Sebastian Białach.
W momencie, gdy politycy byli już na sali, ktoś rzucił jajkiem w ich stronę. Oberwał nim nie żaden z liderów Platformy, ale jeden z ochroniarzy.
"Takie zachowania są nieakceptowalne"
We wtorek o incydent w Białej Podlaskiej został zapytany w Polskim Radiu 24 sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski. Polityk stwierdził, że "takie zachowania są nieakceptowalne i z naszej strony potępiane". – Każdy ma prawo do tego, aby swobodnie na spotkaniach z Polakami porozmawiać o tym czego oczekują, jakie mają w tej chwili problemy i nie powinno być takich sytuacji – dodał.
Sobolewski zwrócił uwagę, że PiS podczas swoich spotkań spotyka się jednak z takimi sytuacjami od roku, m.in. podczas spotkań szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
– Jest to wynikiem po części tego o czym mówi od powrotu z Brukseli Donald Tusk, który te emocje negatywne podkręca, można powiedzieć, że szczuje w kierunku rządzących" - powiedział. "Ta sytuacja powinna dać mu do myślenia nad kolejnymi słowami, które będzie w przyszłości wypowiadał – dodał.
Trzaskowski został sprowadzony do właściwego poziomu
Sobolewski był też pytany o obecność na tym spotkaniu prezydenta stolicy i wiceszefa PO Rafała Trzaskowskiego.
– Jego obecność świadczy tylko o tym, że został sprowadzony w końcu do właściwego poziomu i już, można powiedzieć, że nikt nie zagraża jedynemu liderowi Koalicji Obywatelskiej Donaldowi Tuskowi. Jednocześnie został określony jako osoba, która nie powinna aspirować do większych funkcji, zadań – stwierdził polityk PiS nawiązując do afery korupcyjnej w Ratuszu związanej z Miejskim Przedsiębiorstwem Oczyszczania.
Tusk ogłosił szefową sztabu wyborczego
Donald Tusk w Białej Podlaskiej oznajmił, że Koalicja Obywatelska rusza z kampanią. Z tego też powodu ogłosił szefową sztabu wyborczego.
– W porozumieniu z liderami Partii Zielonych, Nowoczesnej, Inicjatywy Polska i Platformy Obywatelskiej postanowiliśmy zaprezentować Wiolettę Paprocką jako szefową sztabu wyborczego Koalicji Obywatelskiej – mówił Tusk.
Dziękując za powierzenie jej roli szefowej sztabu Paprocka podkreśliła, że "tylko drużynowo się zwycięża". – Tę kampanię poprowadzimy wspólnie z obecnymi tutaj posłankami i posłami, z naszymi przyjaciółmi z Koalicji Obywatelskiej, ale przede wszystkim, z każdą Polką, z każdym Polakiem. Jesteście wielkim obywatelskim sztabem, który wygra te wybory – zadeklarowała.
MP
(Donald Tusk i Rafał Trzaskowski w Białej Podlaskiej. Fot. PAP/Artur Reszko)
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka